www.warszawa.plLogin | Usenet | Klub | Linki
Tematy: AdministracjaHistoriaLudzieSpołecznośćGeografiaArchitekturaRozrywkaRozwójPrzyrodaTurystykaGastronomiaMediaEdukacjaKomunikacjaBezpieczeństwoSportUsługiKulturaProblemyPraca
Extra: MapaPanorama ▪ Wydawnictwa ▪ UE ▪ Galeria
reklama
Warszawa > Historia > Warszawa 1939-1945

Warszawa 1939-1945

1 września 1939 roku o świcie na lotnisko Okęcie, budynki mieszkalne Rakowca i Koła spadły pierwsze bomby niemieckie. Tego dnia dwukrotnie jeszcze ogłaszano alarmy lotnicze, co później stało się codziennością warszawskiego września, bombardowania zaś oraz ostrzał artyleryjski nękały mieszkańców stolicy, niosąc śmierć i coraz większe zniszczenia. Popularna stołeczna popołudniówka ("Dobry wieczór! Kurier Czerwony") w ten pierwszy wrześniowy dzień donosiła na pierwszej stronie wielkim tytułem: "Rozbójnicy świata Niemcy napadli dziś na Polskę. Wojna o wolność Narodu rozpoczęta. O stalowy mur bohaterskiej Armii rozbije się bandycki napad na Polskę!"

3 września gen. Walerian Czuma otrzymał nominację na Dowódcę Obrony Warszawy i choć od 8 września dowództwo całości rejonu Warszawy (Armii "Warszawa") objął gen. Juliusz Rómmel i Czuma mu podlegał, przecież to on wraz z dowódcami odcinków, pododcinków oraz poszczególnych jednostek organizował obronę i odpierał ataki wroga. […]

W pierwszych dniach wojny życie miasta pomimo bombardowań toczyło się w miarę normalnie: nie brakowało żywności, otwarte były sklepy, restauracje, kawiarnie, teatry, kina, działała komunikacja. Kłopoty zaczęły narastać w drugim tygodniu września. W stolicy nie było już wówczas prezydenta RP, Ignacego Mościckiego, rządu wraz z premierem gen. Felicjanem Sławoj-Składkowskim, naczelnego wodza, marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego, którzy przesuwali się coraz bardziej na południowy wschód kraju, by ostatecznie opuścić jego granice pod koniec 17 i w nocy z 17 na 18 września, tj. wtedy, kiedy Warszawa stawała się symbolem niepoddającej się i walczącej Polski, a przemawiający dwa razy dziennie na falach radiostacji Warszawy II, Stefan Starzyński jej, duchowym przywódcą. […]

Od pierwszych dni okupacji stolicy Żydzi stali się przedmiotem przemyślanej polityki niemieckiej z rozbudowanym systemem najprzeróżniejszych nakazów, zakazów, szykan i prześladowań, ale i one stanowiły zaledwie wstęp do późniejszej zagłady (Holocaust, Shoah). Już od grudnia 1939 r. Żydzi musieli nosić opaski z sześcioramienną gwiazdą Dawida, a mężczyzn zaczął obowiązywać przymus pracy. Wprawdzie Niemcy nakazali powołanie Rady Starszych (przemianowana później na Judenrat – Radę Żydowską), na czele której stanął w połowie października 1939 r. Adam Czerniaków, ale wiązane z tym nadzieje Żydów okazały się płonne. Po pewnych przygotowaniach w październiku 1940 r. Niemcy utworzyli na ponad 300 ha Żydowską Dzielnicę Mieszkaniową (później jej granice kilkakrotnie zmieniano), czyli getto. W listopadzie otoczono je trzymetrowym murem. Nadzór nad gettem sprawował znany nam już Leist, natomiast Judenratowi (mieścił się przy ulicy Grzybowskiej 26/28) zlecono funkcję samorządu (wedle określenia Czesława Madajczyka – typu więziennego). Warszawskie getto było największym wyodrębnionym i zamkniętym skupiskiem Żydów na ziemiach Rzeczypospolitej i największym w całej okupowanej Europie. Olbrzymia większość jego mieszkańców znalazła się w straszliwych warunkach bytowych (przydział żywności na osobę wynosił dziennie ok. 180 kalorii) i sanitarnych. Ludzie masowo ginęli z głodu i szerzących się epidemii. Oblicza się, że do lata 1942 r. w getcie warszawskim wskutek głodu i chorób zmarło około 100 tys. osób. W jednym z podziemnych polskich pism socjalistycznych pisano w listopadzie 1940 r.: "Do nieskończonego łańcucha zbrodni i okrucieństw dokonywanych w naszym kraju, hitlerowski najeźdźca dodał nowe ogniwo: żywe ciało stolicy Polski pocięto hańbiącymi murami (...) wyrwano narzędzia pracy z rąk tysięcy ludzi i zniszczono podstawy ich bytu. Czterysta tysięcy mężczyzn, kobiet, starców i dzieci, należących do niewolników ostatniej kategorii, zamknięto na terenie nazwanym dzielnicą żydowską, skazano na wygłodzenie, zdano na łaskę i niełaskę zbirów z SS. Tak masowego bestialstwa nie zna historia". Autor tych słów miał rację, nie wiedział jednak, ku czemu Niemcy zmierzali. Wiosną 1942 r. władze hitlerowskie przystąpiły do realizacji planu zagłady Żydów na obszarze Generalnego Gubernatorstwa, uruchamiając kilka obozów zagłady (w Bełżcu, Sobiborze, Treblince; rozbudowano Majdanek). 22 lipca 1942 r. rozpoczęła się w dystrykcie warszawskim wielka akcja deportacji do obozów . Nie chcąc brać na siebie odpowiedzialności za losy Żydów warszawskich, Adam Czerniaków popełnił tego samego dnia samobójstwo, napisawszy przedtem do żony: "Żądają ode mnie, bym własnymi rękoma zabijał dzieci mego narodu. Nie pozostaje mi nic innego jak umrzeć".

Eugeniusz Duraczyński
Okupacja i walka
 
Wersja do druku | Wyślij znajomym | Dodaj do ulubionych | Skocz na górę
Ludzie Fundacji | Wydawca | Informacje prasowe | Ochrona prywatności | Reklama | |
© 2002 Fundacja Promocji m. st. Warszawy Hosted by jHosting.pl - Java Hosting