| 2003-11-25, 07:35 Makabryczna zbrodnia pod Legionowem |
Najprawdopodobniej to ojciec sześcioletnich bliźniąt: Kasi i Mateusza zabił siebie i swoje dzieci. Byli poszukiwani od 19-ego listopada. Ich ciała znaleźli przypadkowo dwaj wędkarze w leśnym bagnisku w okolicach Legionowa pod Warszawą. Znajdowały się w środku samochodu Daewoo Tico. Na razie trudno jest ustalić, co było bezpośrednią przyczyną śmierci dzieci. Wszystkie wątpliwości związane z okolicznościami zbrodni wyjaśni dopiero sekcja zwłok całej trójki, która odbędzie się w najbliższych dniach.
Mężczyzna to 53-letni Jan A., który 19-ego listopada zaginął wraz ze swoimi dziećmi. Miał je odprowadzić do przedszkola. Jednak nigdy tam nie dotarli. Przez kolejne dni bliźniąt i ich ojca poszukiwała cała warszawska policja. Według nieoficjalnych informacji ojciec dzieci w przeszłości groził, że popełni samobójstwo.
|