| 2006-08-30, 18:09 Nareszcie remont Fontanny Marconiego w Warszawie! |
Ogłoszony przez warszawski Zarząd Oczyszczania Miasta przetarg na wykonanie remontu fontanny Henryka Marconiego w Ogrodzie Saskim został rozstrzygnięty.
Przetarg wygrało konsorcjum firm: Stabilator sp. z o.o. z Gdyni oraz pracownie konserwacji zabytków Monument sp. z o.o. z Warszawy i Lenbaw sp. z o.o. z Łodzi. Komisja przetargowa nie miała dużego wyboru bowiem wpłynęła jedna - wygrana oferta.
Zaniedbany zabytek został ujęty w planach remontowych w opublikowanym w 2005 roku projekcie Programu Ochrony Środowiska Miasta Stołecznego Warszawy. Przewidziano w nim modernizację Ogrodu Saskiego a w pierwszym etapie właśnie remont Fontanny Wielkiej Marconiego, szacując koszt tej operacji na ponad 2,2 mln złotych. Środki miały pochodzić z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Choć wygrana oferta opiewa na ponad 3,8 mln złotych różnica zostanie pokryta przez Zarząd Oczyszczania Miasta, będącego opiekunem Ogrodu Saskiego. Stan fontanny jest bardzo zły i nie można już dłużej zwlekać z remontem. Walory tego zabytku są bezcenne. W ogłoszeniu o zamówieniu zamawiający określił termin prac remontowych na 9 miesięcy. Prace rozpoczną się jeszcze tego lata.
Henryk Marconi był architektem pochodzenia włoskiego, jednym z najwybitniejszych architektów XIX wieku w Polsce. Najbardziej znany jest ze swoich budowli neorenesansowych i neoklasycystycznych czego przykładem są między innymi budowle i budynki w Ogrodzie Saskim w Warszawie. Fontanna działa od 1855 r. do dnia dzisiejszego, jednak jest w bardzo złym stanie technicznym i to już ostatni moment żeby zachować ją przed zniszczeniem. Po jej oględzinach stwierdzono nawet przechylanie się kielicha fontanny co może skończyć się jego pęknięciem.
W ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy w Warszawie prowadzono prace przy kilku fontannach: przy XIX-wiecznym wodotrysku przed kinem Muranów, przy Syrenie z Wybrzeża Kościuszkowskiego, która stać się miała jednocześnie pomnikiem i wodotryskiem, przy rewitalizowanej fontannie kolorowej w parku Kultury na Powiślu i przy zaniedbanej fontannie na rynku na Mariensztacie. W poprzednim roku tylko na remonty fontann miasto przeznaczyło 6 milionów złotych. To dobrze, że znajduje się pieniądze na remonty zabytków, na zachowanie materialnych świadectw naszej kultury.
Autor: Adam Dzienisowicz Źródło: www.bizzone.pl
|