| 2003-10-27, 15:48 Kuśmirowski pod drugiej stronie lustra |
Zachęcam do obejrzenia wystawy DOUBLE V, gdzie przedstawiono projekt Roberta Kuśmierowskeigo. Oto co pisze o niej Stach Szabłowski: Co do wystawy w Laboratorium CSW, powiem tyle, że kiedy Robert Kuśmirowski przedstawił mi swój projekt uznałem go za (niemal) niemożliwy do wykonania. Robert oczywiście dopiął swego. Wchodząc do galerii trafiamy do pracowni artysty - takiej, w jakiej mógłby pracować, gdyby żył w połowie lat 80. Podniszczone, zawalone materiałami rzeźbiarskim wnętrze pełne jest sprzętów i przedmiotów z końca epoki realnego socjalizmu. Na ścianie zawieszone jest przykurzone lustro. Odbija się w nim, jak to w lustrze, wszystko - z jednym wyjątkiem: w zwierciadle brakuje naszego odbicia! Jak tłumaczyć sobie to iście wampiryczne doświadczenie? Czyżbyśmy tak naprawdę nie istnieli? A może lustro jest przeźroczystą szybą, a po jego drugiej stronie znajduje się idealna imitacja pomieszczenia, w którym się znaleźliśmy? Na te pytania najprzyjemniej odpowiedzieć sobie samemu, zaglądając w lustro Kuśmirowskiego. Dodam tylko, że gdyby temu artyście dać wystarczająco dużo czasu, kartonu i gipsu, to prawdopodobnie, niczym postać z jakiegoś szalonego opowiadania Borgesa, skopiowałby cały świat - i jak wówczas odróżnilibyśmy rzeczywistość od jej falsyfikatu?
Robert Kuśmirowski, Double V, CSW-Zamek Ujazdowski Do 23 listopada
|