| 2006-02-13, 09:33 Nominacja na komisarza Warszawy dla Kochalskiego |
- To był najracjonalniejszy wybór - mówił w piątek szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Ludwik Dorn, wręczając Mirosławowi Kochalskiemu nominację na komisarycznego zarządcę Warszawy.
Premier mianował Kochalskiego komisarzem już w czwartek zaraz po decyzji Rady Warszawy znoszącej przedterminowe wybory na prezydenta stolicy. Miały się odbyć w marcu, ale zdominowana przez PiS rada przeniosła je na październik. Wczoraj szef MSWiA w świetle fleszy wręczył nominację.
- Będę miał takie same uprawnienia jak prezydent wybrany przez mieszkańców - zapewniał Mirosław Kochalski.
Obiecał, że rozrusza inwestycje. Podpisze umowy na dokończenie pierwszej linii metra i przygotuje projekt drugiej linii. Jej budowa ma przebiegać szybko, bo są nadzieje na pozyskanie dużych kwot z budżetu Unii Europejskiej na lata 2007-13.
Kochalski będzie mógł rządzić do końca obecnej kadencji samorządu, czyli do października. PiS zapewnia, że dzięki rezygnacji z przedterminowych wyborów i wyznaczaniu komisarza Warszawa odpocznie od polityki i będzie sprawnie zarządzana. Opozycyjne SLD, PO i PD są przekonane, że partia braci Kaczyńskich nie chciała wcześniejszych wyborów w Warszawie, bo nie miała kandydata, który mógłby z powodzeniem walczyć o schedę po Lechu Kaczyńskim.
Jan Fusiecki, 11.02.2006
dodał/a: Piotr Kotkowski
|