Ta wystawa wydaje się na przekór warunkom termicznym, bo dotyczy wody. Żeby ją obejrzeć, trzeba się poświęcić - prezentowana jest pod gołym niebem, na podwórzu Kamienicy Jabłkowskich przy Chmielnej 21. Ponad rok działa tu z powodzeniem Galeria Jabłkowskich.


Większość pokazów to współczesna fotografia. Również tym razem. W najbliższą sobotę, 4 lutego, o godz. 17. odbędzie się otwarcie prezentacji zdjęć Janusza Musiała "Całuny natury - woda". Wernisaż uatrakcyjni projekcja audiowideo "Woda".

Wszystkie prace poświęcone są fenomenowi wody. Pojawi się ona pod rozmaitymi postaciami i formami. Czasem jako nieokiełznany żywioł, to znów jako statyczna lodowa bryła. Autor stosuje nietypową fotograficzną technikę - obywa się bez aparatu fotograficznego. Jego zdjęcia, to efekty wpływu wody w rozmaitych wcieleniach na materiał światłoczuły. Na nim, poprzez bezpośredni dotyk, utrwala się obraz H2O.

W opisie Josefa Kroutvora, na który powołuje się Musiał, życiodajny płyn wydaje się fascynującym zjawiskiem, a nawet - osobą: "Woda jest miękka i elastyczna, ale również twarda i nieugięta. Płynie lub stoi. Jest bezdźwięczna i głośna, posiada wszelką naturę. Krystaliczna i czysta, zamulona i ślepa, mokra i sucha, słona i bez smaku, ciężka i lekka, nudna i dowcipna. Ma głębię i powierzchnię, jest zorientowana na cel, płynąc we wszystkich kierunkach. Błyszczy jak lustro i odbija naszą twarz. Ale też zatapia każdy obraz i wynosi każde wspomnienie". Warto zobaczyć, jak wygląda sportretowana woda.

Monika Małkowska

dodał/a: Małgorzata Pawlicka

źródło: Rzeczpospolita