Karol Kobos, Gazeta.pl, 24-01-2006

Na walkę ze śniegiem i mrozem miasto wydało już 27 mln zł. Z czego 6 mln na oczyszczanie ulic w ostatni weekend. Mimo to drogi nie były czarne. Wczoraj na konferencji prasowej sekretarz miasta Mirosław Kochalski i szef Zarządu Oczyszczania Miasta Paweł Sałek odnieśli się do zarzutów, że miasto nie radzi sobie z mrozem.

- Ostatni raz mieliśmy taką zimę, gdy większości z państwa nie było jeszcze na świecie - strofował dziennikarzy Kochalski. - Przy takich opadach nie da się cały czas utrzymywać czarnych dróg. Tym bardziej że przy 20 stopniach mrozu przestają działać nawet środki chemiczne - tłumaczył.

- Ulice sprząta 1,2 tys. pracowników ZOM, 200 bezrobotnych oraz więźniowie z Białołęki. Wśród tych ludzi były już przypadki odmrożeń - dodał Sałek.

dodał/a: Piotr Kotkowski

źródło: gazeta.pl