Jedna z największych w Europie wystaw sprzętu audio-wideo odbędzie się w ten weekend w warszawskich hotelach Sobieski i Bristol.

Nie brak ludzi, którym do słuchania muzyki nie wystarczy wieża z supermarketu. Mało tego. Są nawet tacy, którzy na sprzęt audio są gotowi wydać tyle, co inni na samochód lub na mieszkanie. To nie jest żadna pomyłka. Najlepsze zestawy odtwarzaczy i głośników mogą tyle kosztować. Właśnie tacy ludzie przyjdą w weekend na Audio Show.

Wystawa odbędzie się w Warszawie już po raz dziewiąty. Ze swoimi trzema tysiącami metrów kwadratowych ekspozycji jest trzecią co wielkości imprezą tego typu w Europie. Co roku odwiedza ją ponad piętnaście tysięcy osób.

Podczas Audio Show można zobaczyć i posłuchać najlepszych, najdroższych i najdziwniejszych urządzeń audiowizualnych na świecie (odtwarzaczy CD i DVD, wzmacniaczy, kolumn, telewizorów i ekranów plazmowych). Niektóre z nich kosztują fortunę. Ale są i takie, które kosztują tylko kilkaset złotych. Ich wspólną cechą jest natomiast wysoka klasa. Część urządzeń pochodzi od znanych producentów (jak Tonsil czy Denon), nazwy innych niewiele mówią przeciętnemu człowiekowi. Tym bardziej warto przyjść na wystawę. Można też zabrać ze sobą swoją ulubioną płytę lub film.

Największymi atrakcjami będą m.in. kolumny firmy Linn – Artikulat 350 Aktiv. Razem z odtwarzaczem CD i wzmacniaczem (również firmy Linn) stworzą system wart ponad 200 tys. złotych. W innym pokoju można będzie posłuchać lampowego wzmacniacza firmy Ancient Audio – Silver Grand Mono wartego „tylko” 100 tys. Tyle samo kosztują najnowsze kolumny niemieckiej firmy Audio Physic (model Caldera).

Wystawa będzie otwarta w sobotę (w godzinach 10-20) i w niedzielę (10-18). Jednodniowe bilety w cenie 20 zł są do nabycia przed wejściem do hoteli (bilet kupiony w jednym hotelu obowiązuje też w drugim). W cenę biletu wliczony jest kolorowy przewodnik po wystawie. Dzieci do lat 16 wstęp wolny.

dodał/a: Piotr Kotkowski

źródło: Życie Warszawy