Jacek Krzemiński, Rzeczpospolita, 19.10.2005

Projekt modernizacji pasażu za Galerią Centrum jest gotowy. Remontu nie można jednak rozpocząć, bo inwestor nie potrafi porozumieć się z miastem.

Inwestor deklaruje, że jeden z centralnych punktów miasta może się zmienić w ciągu sześciu miesięcy. Już w zeszłym roku firma DTC Real Estate (właściciel Galerii Centrum) rozstrzygnęła konkurs na koncepcję przebudowy pasażu Wiecha. By rozpocząć na własny koszt inwestycję, DTC musi jednak najpierw wydzierżawić deptak od miasta. Umowa dzierżawy nie została podpisana do dziś, choć już dawno zgodziła się na nią Rada Warszawy i prezydent miasta.

- Brakuje współpracy ratusza - narzeka Jarosław Kaniewski, pełnomocnik DTC Real Estate.

Ostatnio urzędnicy miejscy zażądali, by pracownie, które wygrały konkurs, wykonały także (na koszt właściciela Galerii Centrum) projekt modernizacji placyków przyległych do pasażu.

- To nie jest obstrukcja - zapewnia Tomasz Gamdzyk z Biura Naczelnego Architekta Miasta. -My chcemy, żeby projekty były spójne. Staramy się nie dopuścić do tego, by część dzierżawiona przez właściciela Galerii Centrum wyglądała inaczej niż administrowana przez nas.

- Jeśli się zgodzimy na takie rozwiązanie, trzeba będzie projekt uzgadniać z wieloma instytucjami, co zajmie z pół roku, potem znowu okaże się, że czegoś nie można przeskoczyć i cała inwestycja kolejny raz się odwlecze - odpowiada Kaniewski. - My już nie chcemy tracić czasu. Możemy udostępnić miastu za darmo koncepcję naszych architektów, która obejmuje tereny przyległe do pasażu. W oparciu o nią miasto może zlecić projekt modernizacji tych terenów.

Przedstawicieli spółki denerwuje, że miejscy urzędnicy chcą, by opinie mieszkańców o projekcie modernizacji pasażu zbierał Zarząd Terenów Publicznych.

- To przeszkadza w podpisaniu umowy dzierżawy - mówi Kaniewski. - Przecież to my będziemy realizować projekt, a nie ZTP.

Węcej informacji w Rzeczpospolitej.

dodał/a: Piotr Kotkowski

źródło: Rzeczpospolita