Gazeta Wyborcza, Michał Wojtczuk, 22-08-2005

Na Siekierkach powstanie ogromny kompleks naukowo-badawczy - obwieścił wczoraj Lech Kaczyński, prezydent stolicy. Na razie rosną tam krzaki, nie ma ulic ani nawet planu zagospodarowania. Czy obietnice "szybkiej ścieżki" wdrażania tej inwestycji w życie pozostaną obietnicami przedwyborczymi?

Warszawski Park Technologiczny (WPT) ma powstać na 46 hektarach miejskiego gruntu na tzw. Łuku Siekierkowskim, w okolicy Fortu Augustówka. Park będzie kompleksem naukowo-przemysłowo-usługowym. Preferowane obszary działalności: informatyka, telekomunikacja, biotechnologia...

Obietnice i realia

Porozumienie o współpracy przy tworzeniu WPT prezydent Kaczyński podpisał wczoraj z Michałem Kleiberem, ministrem nauki i informatyzacji, w blasku fleszy i obserwowany przez kamery. Lech Kaczyński mówił, że park to "miejsce tworzenia gospodarki opartej na wiedzy", "szansa na stworzenie kilkunastu tysięcy miejsc pracy" i "argument do pozostania w kraju dla studentów". Obiecał, że miasto będzie zachęcać inwestorów niskimi opłatami z tytułu użytkowania wieczystego (grunt ma pozostać własnością miasta, firmy będą go dostawać w długoletnie użytkowanie wieczyste). - Czy będą też ulgi podatkowe? To zależy od tego, kto utworzy przyszły rząd - stwierdził.

- Żadnych ulg nie będzie - prostował po cichu Piotr Woźniak, wiceprzewodniczący miejskiej komisji rozwoju gospodarczego i infrastruktury. - Tym właśnie park technologiczny różni się od specjalnych stref ekonomicznych, na które krzywo patrzy Unia Europejska.

Dziś Łuk Siekierkowski to podmokły teren zielony. Nie istnieją ulice Czerniakowska-bis ani Nowo-Bartycka, które mają stanowić główne arterie tego rejonu. - Budowa pierwszych ulic zacznie się już w przyszłym roku. W 2010 r. Warszawski Park Technologiczny będzie w rozkwicie - zapewniał Maksymilian Bylicki, prezydencki pełnomocnik ds. WPT (do niedawna dyrektor miejskiego biura edukacji).

Prezydent Kaczyński obiecał "szybką ścieżkę" przy tworzeniu parku, m.in. przy wydawaniu pozwoleń na budowę dla firm, które zdecydują się na budowę swoich obiektów w ramach parku. Jednak na razie Łuk Siekierkowski nie ma nawet planu zagospodarowania przestrzennego. - Projekt będzie gotowy najwcześniej w przyszłym roku - przyznają urzędnicy biura naczelnego architekta miasta.

Więcej informacji w Gazecie Wyborczej

dodał/a: Piotr Kotkowski

źródło: gazeta.pl