W poniedziałek na Małym Dziedzińcu UW wystąpi Trawnik.

To już taka mała tradycja, że Trawnik występuje na Małym Dziedzińcu. I jak zwykle gromadzi spory i dość różnorodny tłum. Dobrze bawiący się tłum - punkowcy tańczą pogo, skinheadzi skankują. Nawet przypadkowi goście dobrze się bawią, np. przytupujący nóżkami turyści czy pląsający swój szamański taniec szemrani osobnicy. Bo muzyka Trawnika to brzmienie miasta - na przecięciu ska, muzyki ulicznej spod znaku Staśka Wielanka czy Kapeli Czerniakowskiej, punk rocka, na dodatek z zawadiackimi, ale poetyckimi tekstami.

dodał/a: Piotr Kotkowski

źródło: Internet + własne zaangażowanie