| 2005-07-25, 10:19 Fontanny |
| Zdewastowana kolorowa fontanna po remoncie odzyska tęczowy urok. Słynnej fontannie z Dusznik Zdroju - reklamowanej jako jedyna wielobarwnie iluminowana w Polsce - przybędzie konkurentka w stolicy |
Prace przy XIX-wiecznym wodotrysku sprzed kina Muranów są już na półmetku. Jeszcze w tym tygodniu ekipy remontowe wezmą się do odnawiania dwóch następnych
Za kilka dni ma ruszyć jedno z najbardziej spektakularnych fontannowych przedsięwzięć w stolicy. Po 25 latach przerwy Syrena z Wybrzeża Kościuszkowskiego stanie się równocześnie pomnikiem i wodotryskiem. -Chcemy przyciągnąć do naszej Syreny spacerowiczów i turystów -mówi dyrektor Renata Kaznowska z Zarządu Terenów Publicznych. - Wokół monumentu powstanie różany ogród ze stylowymi latarniami, ławeczkami i układem alejek. Koszt wykonania całości to 720 tys. zł.
W kolorach tęczy W tym tygodniu rozpocznie się też kompleksowa rewitalizacja fontanny kolorowej. Przed laty wodotrysk był jedną z głównych atrakcji socrealistycznego parku Kultury na Powiślu. Teraz wykonana z białego piaskowca burta basenu przybrała kolor brudnej ścierki, jest cała pomazana i wyszczerbiona. Z obudowy głównego systemu wypuszczającego wodę wyrwano płyty, niektóre dysze zostały odpiłowane. W wyschniętej od lat niecce rośnie mech, a przymocowane do niej metalowe platformy pokryła rdza. Ząb czasu nadgryzł też wewnętrzne urządzenia.
Remont przywrócić ma jednak fontannie nie tylko dawny wygląd. - Odzyska swój największy atut - wielobarwną iluminację, której zawdzięcza swą nazwę - obiecuje dyrektor Kaznowska. - Podobnie jak w przypadku wszystkich remontowanych obecnie fontann, obieg wody zostanie zmieniony na zamknięty - dodaje. - To znacząco obniża koszt eksploatacji.
Na jej remont miasto przeznaczyło około 1,7 mln zł.
Nowe nosy dla dzieci Właśnie rozstrzyga się przetarg na remont rynku na Mariensztacie. W sierpniu zwycięska firma zajmie się również stojącą tam zaniedbaną fontanną. Liczący sobie ponad pół wieku mariensztacki wodotrysk zwraca uwagę prostotą i bezpretensjonalnym wdziękiem. Widok trzech kamiennych szkrabów, z iście dziecięcym zaciekawieniem wpatrzonych w taflę wody, jest rozbrajający.
Niestety, nie dla wszystkich - jacyś wandale poobtłukiwali dzieciakom nosy. - Przy okazji prac modernizacyjnych zajmiemy się też uszkodzonymi figurkami - uspokaja dyrektor Kaznowska.
Jesień w Saskim Na jesieni ma się zacząć rewaloryzacja 150-letniej wielkiej fontanny z Ogrodu Saskiego. - Czas jest już na to najwyższy! - komentuje konserwator zabytków Janusz Mróz, współautor alarmującej ekspertyzy stanu wodotrysku. - Ten remont obiecywano od dawna i zawsze kończyło się na przesuwaniu terminów.
Tym razem wszystko zostało już prawie dopięte na ostatni guzik.
Jest kompletna dokumentacja remontu, są zarezerwowane pieniądze - ok. 2,5 mln zł. Wkrótce ma zostać uruchomiona procedura przetargowa. - To ogromne przedsięwzięcie, ale zamierzamy się z nim uporać do następnego lata - deklaruje Iwona Fryczyńska, rzecznik opiekującego się Ogrodem Saskim Zarządu Oczyszczania Miasta.
W październiku przed kino Muranów powróci XIX-wieczny wodotrysk. Ponad miesiąc temu odjechał do pracowni konserwatorskiej. Ale efekty remontu warszawiacy ocenią dopiero w przyszłym roku.
W sumie w tym roku miasto przeznaczy na remonty fontann 6 milionów złotych.
|