| 2005-07-03, 09:05 Wstęp Wolny (Strefa Redakcyjna) |
| |
Do redakcji ------------
Ziutek pisze:
85 lat autobusów miejskich i autobusy marketowe
25-go czerwca w wielu miejscach Warszawy obchodzona była rocznica 85-lecia autobusów miejskich. Mi udało się na spokojnie zwiedzić wystawę poświęconą temu wydarzeniu zorganizowaną w MCKiSie na Elektoralnej. Na wystawie, oprócz modeli Ikarusów, trolków, szosonów i inszych jelczy były także plansze z fotkami od zarania dziejów autobusowej komunikacji miejskiej - świetne fotki m.in. Saurerów ale także mniej znanych typów, które weszły do użycia tuż przed wojną, poza tym mało znany niektórym fakt istnienia, przez krótki czas, autotramu, czyli pewnego rodzaju autobusu szynowego - po rzeczy nieco nowsze czyli jelcze-ogórki, kultowe już ikarusy czy mniej kultowe berliety. Poza tym - wozy najnowsze czyli Many i cały zbiór typów testowanych ostatnio przez MZA. Ciekawostką też było zdjęcie poczciwych Nysek na liniach nocnych w latach 60-tych.
Spod MCKiSu kursowała też specjalna i darmowa linia 85 do obsługi której skierowano m.in. nowego jelcza na gaz (tym udało mi się przejechać) a także starego jelcza-ogórka ze znaczkiem Skody na przedzie (wynika z tego, że jelczyk ten pochodzi jeszcze z czasów, kiedy ogórki produkowała czeska Skoda, bo stamtąd ogór się wywodzi). Poza tym miłe dziewczyny rozdawały okolicznościowe krówki z nadrukiem różnych typów autobusów na papierkach, dwa takie sobie zachowałem.
Nazajutrz wspólnie ze Strontem kontynuowaliśmy przygodę z komunikacją miejską - co prawda nie były to już obchody rocznicowe a prywatna inicjatywa Stronta, który dopatrzył się, że 26.06 był ostatnim dniem kursowania darmowych linii Carrefour Bemowo - Izabelin i Carrefour Bemowo - Łomianki. W związku z tym wczesnym popołudniem udaliśmy się pod rzeczony kerfur (a ściślej - na przystanek autobusowy pod marketem) co by kilka zdjęć pamiątkowych wykonać (wkrótce na http://www.trasbus.com). Przy okazji wpadł nam do głowy pomysł (ale to już trochę później, pod Tesco Karolin, gdzie załapaliśmy się na przejazd W-wa Karolin - Ożarów Mazowiecki i pogadaliśmy trochę z bardzo sympatycznym kierowcą którego pozdrawiamy !!!) że skoro markety uruchomiły komunikację darmową to jest to okazja do wykorzystania jej do bezpłatnego pojechania na wycieczkę pod miasto. Przy odrobinie szczęścia (czytaj: przy znajomości rozkładów jazdy, co nie wymaga wielkiego wysiłku jak się chce) można (z przesiadką) dojechać gratisowo nawet z Warszawy do Żyrardowa a bezpośrednio m.in. do Ożarowa Mazowieckiego, Janek, Piastowa i tak dalej. Niedługo zapewne (wszak lato nadeszło) zrobimy kilka takich wycieczek i na pewno poinformujemy o tym Wstęp Wolny. V.Ziutek
Tam byliśmy -----------
poniedziałek, 2005.06.27, Adam Walny i jego lalki
Poszedłem w poniedziałek na Konkurs Teatrów Ogródkowych. Ci co chodzili nań w zeszłym roku, pamiętają, że był w Ogródkach Szwajcarskich. W tym roku wszystkie te imprezy (czyli i Teatry Ogródkowe, i występy bardów, i kabarety itp) są przeniesione do Ogrodów Frascati. Szkoda, że organizatorzy niedojaśnili, gdzie to jest - naprawdę, nieźle się natłukłem rowerem, zanim to znalazłem. A więc jakby co, to dobrze zapamiętajcie: najpierw docieramy do Placu Trzech Krzyży, potem do teatru Buffo, potem do Muzeum Ziemi, a potem rozglądajcie się za parasolami. A sam teatr - dziwny ale fajny. To nawet nie był teatr lalkowy, ale zabawa z pomysłowymi rekwizytami. Chwilami dość mętne (ja lubię, jak w teatrze mam normalnie opowiedzianą historię), ale ciekawe właśnie przez to, że te - nazwijmy je - lalki były sprytnie powymyślane. Jak więc będzie Adam Walny jeszcze występował (np. na Sztuce Ulicy), to polecam.
Tam będziemy ------------
Bardzo się cieszę, że w końcu rozpocznie się Sztuka Ulicy. Od paru lat na początku lata na ulicach Warszawy pojawiają się przedziwne postaci, czasem znane nam miejsca zmieniają się w scenę albo fragment instalacji (pamiętacie może przystanek cały wyłożony trawnikiem? albo inny pełen zegarów?). W tym roku chciałabym się załapać chociaż na kilka przedstawień. Od razu spodobał mi się pomysł zorganizowania na rogu ulic Grandierów i Grochowskiej studia telewizyjnego, gdzie mieszkańcy Pragi będą mogli zaprezentować swoje nagrania, muzykę czy inne cuda. Artyści pomogą to jakos zaprezentować. Ja popieram taką inicjatywę i dlatego o niej pisze i proponuje, żeby samemu się przejść. Piątek, 10:00-22:00.
|