12 maja 1983 r milicja zatrzymała na warszawskiej starówce, 19 letniego maturzystę, Grzegorza Przemyka, syna poetki i działaczki opozycyjnej Barbary Sadowskiej. Aresztowanego Przemyka przewieziono do komisariatu przy ulicy Jezuickiej. Tam został pobity a w konseksekwencjio przewieziony karetką pogotowia wezwaną przez milicjantów do szpitala.
Przemyka poddano operacji. Jeden z operujących go wówczas lekarzy zeznał w czasie śledztwa: "Takich obrażeń wewnętrznych nie widziałem. Można je porównać tylko z urazem, który powstaje po przejechaniu samochodu".

14 maja 1983 r. Grzegorz Przemyk zmarł.

Pogrzeb, który się odbył 19 maja przerodził się w wielotysięczną manifestację przeciwko bezprawiu i przemocy milicji obywatelskiej.

W 20 rocznicę smierci Grzesia na budynku XVII Liceum Ogólnokształcącego im. Frycza Modrzewskiego, przy ulicy Elektoralnej 5/7 prezydent Warszawy dokona odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej Przemykowi.

O godzinie 18:00 w kościele św. Antoniego Padewskiego przy ul. Senatorskiej 31 w intencji Grzesia Przemyka zostanie odprawiona msza święta .

dodał/a: Michał Pawlik

źródło: gazeta.pl