| 2003-09-13, 22:40 Bill Gates w Warszawie |
| Bill Gates Internet + własne zaangażowanie |
W poniedziałek, 15 wreśnia, po siedmiu latach, odwiedzi Warszawe Bill Gates.
Jak pisze w Gazecie Aneta Prymaka:
Aneta Prymaka: Co sprowadza Billa Gatesa do SGH?
Jacek Polkowski, rzecznik prasowy Szkoły Głównej Handlowej: W 2000 r. gościł u nas z wykładem jego zastępca Jeff Raikes. Rozmawialiśmy wtedy, że ciekawie byłoby zaprosić Gatesa. I tyle. Niedawno dostaliśmy pismo z Microsoftu, że Bill Gates może nas odwiedzić. Tematu wykładu jeszcze nie znamy.
Jak zorganizujecie tę prelekcję? Wszyscy chętni będą mogli przyjść?
- Nie, nie będzie to spotkanie otwarte. Odbędzie się w Auli Głównej, która może pomieścić 800 osób, więc tylko tylu ludzi będzie mogło w nim uczestniczyć. Spodziewamy się o wiele większego zainteresowania. Od chwili gdy upubliczniłem tę informację, czyli od piątkowego poranka, dostaję mnóstwo e-maili z prośbą o rezerwację miejsca. Będziemy więc musieli przyjąć jakieś kryteria rozdawania zaproszeń - Microsoft proponował nam, by zaprosić najlepszych studentów z każdego roku. Myślimy też o szefach organizacji studenckich i osobach aktywnie działających w studenckim ruchu. Chcielibyśmy też, żeby część osób nie była "z doboru" - moglibyśmy je wylosować np. spośród tych, którzy się zgłoszą drogą e-mailową.
Co z zapewnieniem bezpieczeństwa jednej z najbardziej znanych i najbogatszych osób świata?
- Nie kryję, że trochę się obawiamy - nie tyle zamachu terrorystycznego, ile raczej incydentów w wykonaniu np. jakiegoś frustrata, któremu zawiesza się oprogramowanie. Dlatego nie zabraknie środków ostrożności - będzie ochrona z Microsoftu oraz naszej uczelni, wstawimy bramki do wykrywaczy metali, każdy wchodzący do budynku będzie sprawdzany. Być może wprowadzimy w czasie wizyty godziny rektorskie i będziemy wpuszczać tylko osoby z zaproszeniami.
|