| 2005-05-25, 09:36 Nie będzie mostu Północnego w Warszawie |
| |
Nowa trasa przez Wisłę coraz później. Z powodu błędów urzędników mieszkańcy kilkudziesięciotysięcznego Tarchomina tracą szansę na wygodny dojazd do centrum - Urząd Zamówień Publicznych unieważnił konkurs na projekt mostu Północnego.
Poranne i popołudniowe korki to zmora tej części Warszawy. Most z nową linią tramwajową połączoną z metrem miał je rozładować w 2008 r.
Miesiąc temu komisja konkursowa w Zarządzie Dróg Miejskich wskazała, że najlepiej byłoby budować według pomysłów warszawskiego albo gdańskiego Transprojektu - prostą, płaską przeprawę. Dwie zwycięskie firmy osobiście nagradzał prezydent Warszawy Lech Kaczyński. Miały dostać po 450 tys. zł. Teraz jednak wypłatę pieniędzy zawieszono.
W nocy z poniedziałku na wtorek cały konkurs unieważnił bowiem Urząd Zamówień Publicznych. Stało się tak po proteście polsko-niemieckiego konsorcjum JSK i Schüssler Plan. Jego szefowie twierdzili, że to oni powinni wygrać, bo ich projekt jest najtańszy i najładniejszy.
Rozprawa w Urzędzie ciągnęła się przez niemal dziesięć godzin. Cały czas na niemiecki przekładał ją tłumacz. - To mnie rozprasza! - stwierdził nagle prawnik Zarządu Dróg Miejskich. Przewodniczący zespołu arbitrów odpowiedział mu, że standardy europejskie muszą być zachowane i tłumaczenia zabronić nie można.
Wiecej informacji w Gazecie Wyborczej dodał/a: Piotr Kotkowski
|