| 2003-09-13, 14:38 Manifest programowy Festiwalu Nauki |
| |
Rada programowa VII Festiwalu Nauki w manifeście programowym festiwalu wyjaśnia "Dlaczego to robimy?" Oto jego tekst:
14 lat temu zaczęliśmy zmieniać polskie życie. Początkiem były swobody obywatelskie, demokratyczne zasady współżycia i budowanie wolnego rynku. To nie wystarcza. Stoimy przed innym, może trudniejszym wyzwaniem - jak spowodować, by w jednoczącej się Europie być równorzędnym partnerem, a nie jedynie robotnikiem, bądź technikiem odtwarzającym cudze pomysły. Rozstrzygnie o tym konkurencyjność polskich produktów na światowych rynkach, a liczyć się będzie nie wysiłek fizyczny, ale wkład myśli naukowej umiejętnie przetworzony przez technikę. Nakłady na naukę w budżecie państwa od dawna są żenująco niskie - trzy-pięć razy niższe niż w rozwiniętych krajach europejskich. Do tego w tych krajach co najmniej drugie tyle dostarcza sektor prywatny. Trzeba to zmienić i przekonać nie tylko polskich polityków, ale i społeczeństwo, mówiąc wprost - podatników, że warto inwestować w naukę. To ostatecznie zdecyduje, czy będziemy mieli dość środków na właściwą opiekę medyczną, oświatę, kulturę, wreszcie - na godziwe wynagrodzenia. Festiwal Nauki to wkład środowiska naukowego w myślenie o Polsce. Od poziomu nauki, jej wykorzystania i dobrego wykształcenia społeczeństwa zależeć będzie, czy będziemy rozumieli świat i umieli w nim działać czy też tradycją staną się demonstracje sfrustrowanych ludzi na ulicach naszych miast.
Magdalena Fikus - przewodnicząca, wicedyrektor FN Maciej Geller - dyrektor FN
|