Od kilku miesięcy Instytut Cervantesa zaprasza na pokazy interesujących filmów hiszpańskich, w Polsce, niestety, mało znanych.
23 marca, o godz. 18 w sali konferencyjnej instytutu przy Myśliwieckiej 4 będzie można zobaczyć "Kata" Luisa Garcii Berlangi.

Film z 1963 r. rozsierdził frankistów. Reżyser, który dopuścił się krytyki reżimu i wypowiedział przeciwko obowiązującej karze śmierci, przez kilka lat nie mógł wykonywać zawodu. Ponieważ jednak obraz powstał w koprodukcji hiszpańsko-włoskiej, nie udało się zabronić projekcji na festiwalu w Wenecji. Pełen czarnego humoru film jest historią Amadea, kata zbliżającego się do emerytury. Jego córka Carmen wyszła za José Luisa, pracownika zakładu pogrzebowego. Władze obiecują im mieszkanie, ale przydział jest związany z wykonywaniem katowskiego fachu. Amadeo namawia więc zięcia, by zastąpił go w pracy

dodał/a: Małgorzata Pawlicka

źródło: Rzeczpospolita