| 2005-02-18, 09:00 Nowy budynek Ambasady Niemiec |
W kwietniu lub w maju, kiedy będzie już cieplutko ma rozpocząć się budowa nowej siedziby Ambasady Niemiec.
Zlokalizowana będzie na Jazdowie, czyli tam gdzie Książęta Mazowieccy w XIII wieku mieli swój gród. W sąsiedztwie ambasady Francji i Kanady w pobliżu Sejmu i skarpy warszawskiej.
Ambasada ma charakteryzować się architekturą romantyczną i zieloną, a na elewacjach pojawi się dużo zieleni, szkła - znaku otwarcia na świat, transparentności, innowacyjności i zaawansowania technologicznego - oraz łupek jako symbol trwałości. Spore powierzchnie budynku mają pokryć bluszcze.
Ponieważ na takie elewacje trzeba czekać kilka lat aż zielenina obrośnie ściany, zostaną one obłożone sztucznym kamieniem w zbliżonym kolorze o fakturze odciśniętych liści i pędów.
Na dachu głównego parterowego budynku zostanie urządzony ogród z ławeczkami. Nie wiadomo jeszcze kto tam będzie wypoczywał.
Federalny Urząd Budownictwa i Gospodarki Przestrzennej zorganizował międzynarodowy konkurs w wyniku, którego spośród 374 pracowni architektonicznych został wybrany projekt Holgera Kleine.
W rozmowie z "Gazetą" przed dwoma laty, architekt ten powiedział:
- Mnie jako architekta dużo bardziej interesuje Warszawa niż piękny Kraków. Dlaczego? Bo tu jest trochę jak w Ameryce. Wszystko wibruje, pulsuje. Czuje się dzikość kapitalistycznego rozwoju. Za każdym razem widzę jakiś nowy drapacz chmur.
|