Trwa pospieszna ewakuacja instytucji państwowych wraz z częścią pracowników i ich rodzin; powoduje to widoczny wzrost zaniepokojenia w mieście. Równocześnie napływają dalsze transporty ewakuowanych z województw zachodnich. Szerzą się wiadomości o niszczycielskich nalotach niemieckich na kolumny uchodźców ciągnące szosami do stolicy. Silny nalot na Dworzec Wschodni, przepełniony uciekinierami, powoduje liczne ofiary.

Stefan Starzyński przydziela grupę inżynierów i obsługi technicznej do prac pomocniczych przy wykonywaniu umocnień dla oddziałów podległych Dowództwu Obrony Warszawy.

Michał Grażyński, dotychczasowy wojewoda śląski, mianowany ministrem propagandy, oświadcza na konferencji prasowej, że Warszawa będzie się natychmiast ewakuować.

Dowódca OPL kraju nakazuje - za zgodą naczelnego dowódcy lotnictwa i OPL przy Naczelnym Wodzu - przegrupowanie ku wschodowi całej OPL kraju; w konsekwencji wieczorem zaczyna się przesuwanie z Warszawy kilku dywizjonów artylerii przeciwlotniczej w kierunku na Lwów, Lublin, Brześć i Łuków.
Prezydent Ignacy Mościcki opuszcza wieczorem Warszawę, udając się w kierunku Lublina.

dodał/a: Michał Pawlik