| 2005-01-18, 13:05 Torami z metra do Łomianek |
W 2008 roku zamiast przebijać się zatłoczoną ul. Pułkową, mieszkańcy północnych peryferii stolicy skorzystają z szybkich szynobusów.
Urząd Marszałkowski (władze województwa mazowieckiego) ogłosił wczoraj, że równocześnie z przygotowaniami do otwarcia ostatniej stacji I linii metra Młociny powstanie wygodna, około 10-kilometrowa linia kolejowa, która połączy Młociny z centrum Łomianek.
- To będzie swego rodzaju WKD-bis - wyjaśnia Bogusław Kowalski, wicemarszałek Mazowsza. - Dzięki torom, które pobiegną równolegle do ul. Pułkowej, w miejscu gdzie kiedyś biegła kolej wąskotorowa, z Łomianek do centrum Warszawy dzięki szybkim pociągom i metru będzie można dostać się w 15-20 minut. Odciąży to zakorkowane dojazdy do Śródmieścia z północnych obrzeży Warszawy - dodaje wicemarszałek województwa.
Zdaniem Kowalskiego, fakt, że kiedyś korytarzem wzdłuż ul. Pułkowej biegła wąskotorówka, pozwoli na szybkie zrealizowanie planowanej inwestycji. Sprawę ułatwia fakt, że ziemia należy do PKP, a PKP razem z samorządem województwa mazowieckiego zawiązały niedawno spółkę Koleje Mazowieckie, która organizuje przewozy regionalne w ramach województwa mazowieckiego.
- Dzięki rozpoczętej współpracy z PKP uda nam się do momentu otwarcia metra Młociny uruchomić tę linię - deklaruje Kowalski.
Nie wiadomo jeszcze, ile będzie ona kosztowała, ani jakie dokładnie pociągi będą tam kursować (zapewne jednak zbliżone do nowoczesnych szynobusów obsługujących linię WKD). Wiadomo, że linia będzie miała tylko jeden, a nie dwa tory, a składy będą poru-szać się wahadłowo. Koszt inwestycji powinien być znany w tym roku.
MARCIN HADAJ
|