www.warszawa.plLogin | Usenet | Klub | Linki
Tematy: AdministracjaHistoriaLudzieSpołecznośćGeografiaArchitekturaRozrywkaRozwójPrzyrodaTurystykaGastronomiaMediaEdukacjaKomunikacjaBezpieczeństwoSportUsługiKulturaProblemyPraca
Extra: MapaPanorama ▪ Wydawnictwa ▪ UE ▪ Galeria
reklama
Warszawa
 
2004-12-30, 15:09
Najciekawsze wystawy sztuki współczesnej planowane na 2005 rok
Zachęta

Narodowa galeria przygotowała na 2005 rok świetny program naszpikowany atrakcjami. Jeszcze do końca stycznia możemy tu oglądać wystawę "Warszawa - Moskwa/Moskwa - Warszawa. 1900-2000", a już w lutym czeka nas pierwszy duży indywidualny pokaz prac rzeźbiarza i performera Pawła Althamera zwanego "szamanem z Bródna". Aż trudno uwierzyć, że ten jeden z najważniejszych polskich artystów współczesnych nie miał dotąd u nas monograficznej wystawy. We wrześniu 2004 roku, po otrzymaniu prestiżowej nagrody Vincenta van Gogha, zorganizowano mu taki pokaz w muzeum w Maastricht. Teraz czas na Warszawę. Dużym plusem wystawy będzie prezentacja najstarszych dzieł Althamera, które na co dzień znajdują się w prestiżowych kolekcjach na całym świecie.

Sporą publiczność zgromadzi z pewnością planowana na kwiecień wystawa Tadeusza Kantora "Interior Imaginacji" - pierwsza tak wielka próba prezentacji całości dorobku artysty przygotowana we współpracy z krakowską Cricoteką.

W czerwcu przestrzenią wokół Zachęty zawładnie słynny Chińczyk Cai Guo-Qiang od lat mieszkający w Nowym Jorku. Laureat głównej nagrody Weneckiego Biennale '99 najbardziej znany jest z projektów z użyciem prochu nawiązujących do chińskiej tradycji ("przedłużył" m.in. Wielki Mur w Chinach o 10 tys. m przez rozciągnięcie i spalenie długiego lontu). W Warszawie Guo-Qiang przeprowadzi pirotechniczną akcję spalenia czerwonej flagi przed budynkiem Zachęty oraz spektakularny pokaz stu latawców na placu Piłsudskiego.

A pod koniec roku, w listopadzie, czeka nas nie lada gratka - długo oczekiwana wystawa najsłynniejszego polskiego artysty współczesnego Krzysztofa Wodiczki od 30 lat mieszkającego w Stanach Zjednoczonych, który przygotuje specjalną projekcję na fasadzie galerii.



Centrum Sztuki Współczesnej

Program Centrum nie rzuca na kolana, ale i tu znajdziemy kilka perełek. Do końca stycznia - podobnie jak w Zachęcie - gościć tu będzie świetna wystawa przygotowana w ramach Sezonu Rosyjskiego w Polsce "Za czerwonym horyzontem". A już w lutym czeka nas przygotowana przez Ewę Gorządek pierwsza w Polsce prezentacja twórczości armeńskiego reżysera Artavazda Peleshiana, wielkiego innowatora w dziedzinie montażu filmowego, odkrytego dla światowej publiczności przez Jean-Luca Godarda. W CSW zobaczymy trzy dzieła tego kultowego reżysera: "Mieszkańcy" (1970), "Pory roku" (1975) i "Nasz wiek" (ukończone w 1990 r.).

W marcu przestrzenie Zamku rozświetlą lampy Niemca Ingo Maurera, jednego z najsłynniejszych kreatorów oświetlenia, którego prace już dawno przekroczyły granice wzornictwa przemysłowego i od wielu lat pokazywane są w muzeach od Londynu po Nowy Jork i Tokio.

W maju czeka nas ciekawy eksperyment, czyli wystawa "Polka" przygotowana pod kierownictwem prof. Marii Janion. To będzie pierwsza tak wszechstronna i wielowątkowa prezentacja utrwalonych w naszej kulturze wizerunków Polki. Na wystawę złoży się przede wszystkim imponujący materiał ikonograficzny zgromadzony podczas wielomiesięcznego seminarium prof. Janion, uzupełniony o prace kilkunastu najciekawszych młodych polskich artystek.

Miłośnicy architektury stawią się z pewnością w CSW w lipcu na wystawie "Betonowe dziedzictwo. Od Corbusiera do blokersów", pokazującej wpływ słynnego modernisty na architekturę XX-wiecznych miast.

A od września przez kilkanaście miesięcy "W centrum uwagi" (taki tytuł będzie nosić projekt) znajdą się najnowsze prace polskich artystów współczesnych. Będą wystawy, sesja naukowa poświęcona artyście i jego roli społecznej oraz wielki katalog prezentujący sylwetki i dzieła najważniejszych żyjących w Polsce artystów.



Świetlica Sztuki "Raster"

Na szczęście wystawy sztuki współczesnej odbywają się nie tylko w dwóch wielkich instytucjach - Zachęcie i Centrum Sztuki Współczesnej. Mniejsze, niezależne galerie też ostrzą już sobie zęby na przyszły rok. Dlatego wybór będziemy mieć znacznie większy. Świetlica Sztuki "Raster" już w styczniu zaczyna od mocnego uderzenia - wystawy "Album" Anety Grzeszykowskiej. Aneta pokaże najnowszy, zaskakujący projekt fotograficzny, którego punktem wyjścia jest jej prywatny zbiór fotografii rodzinnych.

A w lutym Świetlica zaprasza na przegląd najnowszych prac malarskich Zbigniewa Rogalskiego - ostatni etap przygotowań do jego pierwszej indywidualnej wystawy w niemieckiej instytucji publicznej (w Kunstverein w Getyndze w kwietniu).


źródło: Gazeta
Ludzie Fundacji | Wydawca | Informacje prasowe | Ochrona prywatności | Reklama | |
© 2002 Fundacja Promocji m. st. Warszawy Hosted by jHosting.pl - Java Hosting