www.warszawa.plLogin | Usenet | Klub | Linki
Tematy: AdministracjaHistoriaLudzieSpołecznośćGeografiaArchitekturaRozrywkaRozwójPrzyrodaTurystykaGastronomiaMediaEdukacjaKomunikacjaBezpieczeństwoSportUsługiKulturaProblemyPraca
Extra: MapaPanorama ▪ Wydawnictwa ▪ UE ▪ Galeria
reklama
Warszawa
 
2004-12-09, 09:36
Olgierd Budrewicz "Warszawa przedwczorajsza".
"Warszawa przedwczorajsza" to opowieść Olgierda Budrewicza, znanego dziennikarza-varsavianisty, snuta w oparciu o wybór fotografii sięgających XIX wieku. Ku zdumieniu czytelnika, w dzisiejszej stolicy można doszukać się wielu śladów tamtych czasów.

Budrewicz sięgnął do starych fotografii, by pokazać rodowód miasta dziś zapuszczonego i zaniedbanego. Nie ma na tych zdjęciach charakterystycznych dla współczesnych albumów enklaw piękna, takich jak Wilanów, Łazienki, Stare Miasto. Są za to pokazane przemyślane rozwiązania urbanistyczne, przychylne mieszkańcom place i ulice, parki i promenady. Kursuje miejska komunikacja, czyli konne tramwaje i fiakry, na przystankach nie widać tłumów, a godzina szczytu to pojęcie jeszcze nieznane.

Nie wszystko, oczywiście, wygląda idealnie: podwórka domów w samym centrum stolicy najlepiej da się opisać słowem "slumsy", boczne uliczki autentycznego wtedy Starego Miasta też nie wyglądały zachęcająco. Piękna za to była Praga - bo pusta, niewiele różniąca się od spokojnej wsi.

Autor nie cenzuruje historii. Na zdjęciach robionych podczas wizyty cara Mikołaj II w stolicy Priwislanskiego Kraju w 1897 tłumy witających stoją wzdłuż ulic udekorowanych odświętnie flagami, portretami i girlandami kwiatów.

To, co denerwuje, to nieustające przytyki pod adresem polityków, władz, planistów. Gdyby nie oni, Warszawa mogłaby być taka piękna jak przed wojną. No, ale przed wojną wszystko bez wyjątku było piękniejsze, nawet slumsy na Nowym Świecie...
źródło: Rzeczpospolita
Ludzie Fundacji | Wydawca | Informacje prasowe | Ochrona prywatności | Reklama | |
© 2002 Fundacja Promocji m. st. Warszawy Hosted by jHosting.pl - Java Hosting