Współczesne polskie teksty, młodzi reżyserzy, a wszystko to w oszczędnej scenografii. Teatr Narodowy w świątecznym prezencie podaruje szerszej publiczności owoce rocznej pracy Laboratorium Dramatu. Pierwszy spektakl już w Mikołajki, 6 grudnia.

Teatr Narodowy - chłodne marmury i złote poręcze. Na trzecim piętrze, przy ulicy Wierzbowej mała, kameralna sala, gdzie odbywają się pokazy, dwa pokoiki, jeden komputer i kilkanaście składanych krzeseł. To pracownie poświęcone współczesnym tekstom dramatycznym.
W grudniowym przeglądzie, który potrwa od 6 do 17 grudnia zobaczymy siedem wyprodukowanych spektakli:

Marek Modzelewski "Koronacja"
Tomasz Mann "111"
Joanna Owsianko "Tiramisu"
Robert Bolesto "Zabić Bonda"
Tomasz Kaczmarek "Matka cierpiąca"
Maria Spiss "Dziecko"
Robert Bolesto "147 dni"

Do tej pory tylko tylko jedna sztuka przygotowywana w Laboratorium trafiła do repertuaru - to "Koronacja" Marka Modzelewskiego w reżyserii Łukasza Kosa. Teraz dołączy "111" Tomasza Mana, które wystawił Redbad Klynstra. Ale jednocześnie w grudniu będziemy mogli zobaczyć też kilka innych dramatów, nad którymi pracowano w Laboratorium. Nie będą to gotowe spektakle, raczej pokazy warsztatowe. W programie m.in. "Matka cierpiąca" Tomasza Kaczmarka (8 grudnia o 18. i 9 grudnia o godz 20.), "Tiramisu" Joanny Owsianko (10 grudnia o godz. 17. i 11 grudnia o 20.) oraz "Zabić Bonda" Roberta Bolesto (13 i 14 grudnia o godz 20).

dodał/a: Małgorzata Pawlicka

źródło: Aktivist Exklusiv