Statystyka warszawskiej policji, przeprowadzona przez policji stołeczne Stanowisko Wspomagania Dowodzenia.

TE LICZBY TO NIE TYLKO STATYSTYKA...

Każdego miesiąca stołeczne Stanowisko Wspomagania Dowodzenia (SWD) rejestruje od 25.000 do 30.000 zdarzeń, skutkujących, szeroko rozumianą, interwencją policyjną.

Ogółem, do końca września 2004 roku odnotowano ich 242.231.
Tylko w ostatnim kwartale tego roku w Warszawie odebrano 183.894 połączenia na policyjne numery 997 i 112, z czego 95.393 stanowiły zgłoszenia o zdarzeniu będącym naruszeniem prawa.
W 64.313 przypadkach wysłano na miejsce policyjne patrole prewencyjne z komend rejonowych Policji. Pozostałe 8.279 zdarzeń obsłużyły patrole ruchu drogowego, policyjni wywiadowcy bądź patrole mieszane, pełnione wspólnie ze Strażą Miejską.

Te liczby to nie tylko statystyka, to każdorazowo kontakt z człowiekiem – telefoniczny lub bezpośredni.
To codzienna praca policjanta w dużym mieście. To życie stolicy w całej, ale nie pełnej jeszcze – dynamice.

Dane te pochodzą z kolejnej już, kwartalnej analizy zdarzeń zgłaszanych przez obywateli do SWD i policyjnej reakcji na nie. Liczby te, z jednej strony pokazują ogrom pracy policyjnej, z drugiej zaś są doskonałym źródłem wiedzy na temat oczekiwań społecznych i występujących zagrożeń.
To między innymi na tej podstawie nakreślane są zadania do realizacji, wytyczane są cele, które trzeba osiągnąć, aby Warszawa była miastem jeszcze bezpieczniejszym.
Na podstawie właśnie takich informacji planuje się rozmieszczenie sił policyjnych w stolicy. W sposób odpowiedni, dopasowany do potrzeb i uwzględniający możliwe zagrożenia. Wszystkie te liczby związane są z funkcjonowaniem Stołecznego Stanowiska Kierowania KSP – komórki, która wspiera, koordynuje i kieruje działaniami funkcjonariuszy na terenie stolicy.

Do tego celu wykorzystuje System Wspomagania Dowodzenia (SWD).
Jego serce usytuowane jest w Komendzie Stołecznej Policji.
To tam spływają informacje o wydarzeniach ze stanowisk kierowania usytuowanych w komendach rejonowych Policji.
To tam decyduje się o kierowaniu patroli do poszczególnych zdarzeń.
To także tam, w sytuacjach kryzysowych funkcjonuje sztab policyjny.
To tam odbierane są telefony od obywateli, dzwoniących pod numer 997 lub 112.
Tu może dodzwonić się każdy w potrzebie, zgłosić zawiadomienie, czy wezwać pomoc.
Każdy dzień w Stołecznym Stanowisku Kierowania to od kilkuset, do ponad tysiąca zarejestrowanych zdarzeń.
Najwięcej zgłoszeń (12 898 w trzecim kwartale tego roku), rejestrowanych jest na terenie działania Komendy Rejonowej Policji na Mokotowie, jednakże wynika to z faktu, że jest to dzielnica duża o największej liczbie ludności.
Oprócz Mokotowa obejmuje ona tereny Ursynowa i Wilanowa. Następne w kolejności są komendy na: Pradze Płd., Pradze Płn., Woli, Śródmieściu, Ochocie i Żoliborzu.

W tym roku najwięcej zdarzeń (35%) zgłoszono w trzecim kwartale.
Stan taki podobny jest do tego, co odnotowano w ubiegłych latach.
Najprościej można to wytłumaczyć tym, że ten okres obejmuje miesiące wakacyjne.
W Warszawie odbywa się wówczas więcej imprez, funkcjonuje więcej punktów gastronomicznych, sprzedających alkohol.

Tylko w tym okresie SWD zarejestrowało 16.023 zakłóceń spokoju i porządku, co stanowi 18% wszystkich zdarzeń (zdecydowanie więcej jest ich w lipcu i sierpniu, aniżeli we wrześniu).
W porównaniu z pierwszym kwartałem, kiedy odnotowano prawie 12,5 tys. takich przypadków, i kwartałem drugim – 5234, wzrost ten jest znaczący.
Najwięcej tego rodzaju interwencji miało miejsce na Mokotowie i Pradze Północ.

Ponad 20 razy, w ciągu trzech miesięcy policjanci interweniowali na:
ul Fosa 3,
na Polach Mokotowskich,
Okocimskiej 5,
Targowej 78,
Smolnej 13,
Bora Komorowskiego 12,
Karolkowej 66/74,
Chmielnej 8
i Ostrobramskiej 79.

Częściej wzywano policję do tzw. interwencji domowych, których od lipca do września zanotowano 8.732 (dla porównania, w pierwszym kwartale – 7.871, w drugim – 6.878).
Najwięcej interwencji domowych zgłoszono do SWD z terenu:
Pragi Płn.,
Pragi Płd.
i Mokotowa,
a miejsca często „odwiedzane” przez policjantów to ulice:
Kawęczyńska,
Sosabowskiego,
Strzelecka,
Wojciechowskiego
i Wronia.

Awantury domowe, czy przemoc w rodzinie to problemy, z którymi spotykamy się bardzo często. Wszystkie te sprawy są bardzo delikatne i trudne, a jednocześnie każda jest inna. Czasami wynikają nagle, a czasami są efektem problemów i zadrażnień skrywanych przez wiele lat Niejednokrotnie świadkami tego są dzieci. Na światło dzienne wtedy wychodzą, kiedy coś się stanie. Wówczas dopiero o pomoc proszona jest Policja. Niejednokrotnie świadkami tych zdarzeń są dzieci. One widzą, co się dzieje, szukają wyjścia z tej sytuacji, stając się same agresywne, czasami wchodzą na ścieżkę przestępstwa. „Niebieską Karta” jest już wtedy spóźniona. Problem ten to olbrzymie wyzwanie dla Policji (jeden kwartał to ponad 8 tysięcy takich interwencji, a zatem minimum dwa razy tyle policjantów je obsługujących), ale nie tylko dla niej. To wyzwanie dla wielu instytucji zaangażowanych w bezpieczeństwo, edukację i zdrowie.

Te trzy miesiące pracy SWD to także ponad 8,5 tys. kolizji drogowych, i 1.357 wypadków.
Oczywiście obsługiwały je także policyjne patrole.
Szczegółowa analiza, pozwala wskazać na pięć miejsc, w których najczęściej dochodziło do kolizji, a są to trzy ronda:
Radosława,
Starzyńskiego
i Zesłańców Syberyjskich,
a także Most Grota po stronie praskiej (32)
i skrzyżowanie al. Jerozolimskich z ul. Łopuszańską (30),
oraz trzech miejsc gdzie często dochodziło do wypadków.
Są to skrzyżowania ulic:
Górczewskiej z Powstańców Śląskich,
Wawelskiej z ul. Żwirki i Wigury,
Bonifacego z Powsińską.

Niestety nie tylko te miejsca są pod tym względem niebezpieczne.
To także ciągi komunikacyjne stolicy:
al. Jerozolimskie,
ul. Puławska,
al. Krakowska,
Solidarności,
ul Czerniakowska,
Żwirki i Wigury,
Grochowska,
al. Niepodległości,
Modlińska,
Prymasa Tysiąclecia
i al. Jana Pawła.

Ponad 20 000 zgłoszeń dotyczyło osób podejrzanych, a 9.849 podejrzanych pojazdów.
Oczywiście słowo podejrzany nie występuje tu w znaczeniu, jakie nadaje mu kodeks postępowania karnego.
Chodzi tu raczej o wszystkie osoby i pojazdy, które budzą wątpliwości, obawy i podejrzenia u zgłaszających to obywateli.
Każdą taką informację należy jednak sumiennie sprawdzić.



Od stycznia do września 2004 r., ponad 20.000 zgłoszonych przez obywateli interwencji dotyczyło osób nietrzeźwych przebywających w miejscu publicznym.

W tym samym okresie w 9.718 przypadkach powiadomiono SWD o kradzieży z włamaniem, a w 9.574 o kradzieży.
W obu tych kategoriach zgłoszenie nastąpiło po upływie pewnego czasu od momentu popełnienia przestępstwa, co uniemożliwiło zatrzymanie sprawcy jeszcze na gorącym uczynku, lub w bezpośrednim pościgu za nim.

Informacje o zdarzeniu zgłaszane w momencie, gdy sprawca dokonywał kradzieży lub kradzieży z włamaniem stanowiły niespełna 3% wszystkich zgłoszeń do SWD.

W oparciu o dane z ostatniego kwartału, dotyczące kradzieży widać wyraźnie, że najczęściej radiowozy policyjne interweniowały na:
- Pradze Płd. (1.078),

zaś najrzadziej:
- na Bielanach (271)
- i Ochocie (379).

Na terenie działania pozostałych komend rejonowych liczba ta kształtowała się na podobnym poziomie.
Warto przyjrzeć się miejscom, z których najczęściej zgłaszane są kradzieże.

Okazuje się, że w pierwszej dziewiątce, aż pięć pozycji zajmują hipermarkety:
Tesco (Hit) na Stalowej (23 przypadki),
Galeria Mokotów (22),
Auchan przy ul. Górczewskiej (17),
Carrefour przy Targowej (16)
i Auchan na Modlińskiej (12).

Najczęściej w takich przypadkach sprawcę kradzieży ujmuje ochrona sklepu, informując jednocześnie Policję o zaistniałym fakcie.

Pozostałe, wytypowane na podstawie dokonanej analizy miejsca to:
ul. Trakt Brzeski,
Rondo Wiatraczna,
Al. Jerozolimskie.

Jeżeli chodzi o kradzieże z włamaniem, to zdecydowanie najwięcej zgłoszeń dotarło do SSK z terenu:
Pragi Płd. (854) i Mokotowa (822),
najmniej zaś z Bielan (247).

Jeszcze raz jednak trzeba tu wyraźnie podkreślić, że zarówno Mokotów, jak i Praga Płd., to dwie największe dzielnice Warszawy, dlatego w zestawieniu ilościowym zdarzeń takich w tych dzielnicach jest najwięcej.

I tu znów, podobnie jak przy kradzieżach, czołowe miejsca zajmują wielkie centra handlowe:
- Carrefour przy Powstańców Śląskich – 11 zgłoszeń,
- Galeria Mokotów – 10.
Następne w kolejności są ulice:
- Spartańska/Woronicza,
- Modzelewskiego,
- Gagarina,
- Łukowska,
- Brązownicza.

Prawie 7.500 informacji dotyczyło bójki lub pobicia, a 2533 – rozbojów i napadów.
W przypadku tej ostatniej grupy przestępstw w trzecim kwartale nastąpił spadek zarejestrowanych zdarzeń.
W pierwszym odnotowano ich 855, w drugim 898, a w trzecim 780.
20% z tej liczby to zgłoszenia z terenu Śródmieścia,
17% z Pragi Płd.,
16 % z Pragi Płn.,
po 15 % z Woli i Mokotowa,
10 % z Ochoty
i 7% z Bielan.

Miejsca, z których zgłoszono najwięcej napadów i rozboi to:
Plac Defilad (5 przypadków),
skrzyżowanie al. Solidarności i Targowej (4)
i rondo Wiatraczna (4).

W trzecim kwartale tego roku na Mokotowie odnotowano 465 zgłoszeń o bójkach i pobiciach, po:
436 na Śródmieściu i Pradze Płd.,
415 na Pradze Płn.,
397 na Woli,
273 na Ochocie i
189 na Bielanach.

Najwięcej bójek i pobić zgłoszono na
pl. Defilad (19),
rondzie Starzyńskiego (11),
rondzie Wiatraczna (10),
skrzyżowaniu ulic Marszałkowskiej ze Świętokrzyską (9)
i na Polu Mokotowskim(7).

Wszystkie zarejestrowane przez SWD zdarzenia skutkowały zatrzymaniem 10.272 osób.
Policyjna mapa patrolowania miasta, to gęsta siatka, dzielącą Warszawę na wiele sektorów, w których każdego dnia pełniona jest służba.
Zdarzenia, jakie w nich występują, są monitorowane i analizowane przez Stołeczne Stanowisko Kierowania.
Między innymi na tej podstawie w określone miejsca kieruje się dodatkowe siły policyjne.

I tak np. z analizy danych z ostatniego kwartału wynika, że na podstawie informacji przekazanych od obywateli do SWD, najwięcej interweniujących patroli, bo aż ponad 1500, wysłano do sektorów 607 i 219.
Pierwszy z nich znajduje się na Pradze Płn. i obejmuje m.in. takie ulice jak: Szwedzka, Stalowa, Wileńska, 11-ego Listopada,
drugi natomiast to ulice na granicy Mokotowa i Śródmieścia: Gagarina, Podchorążych, Chełmska, Puławska.

Natomiast najmniej patroli wysyłano do sektorów 201 (lotnisko i tereny przyległe do niego) i 315 (Ursus, ulice: Warszawska, Królowej Bony, Zielonej Gęsi, Wiosny Ludów).

Przedmiotem analizy policjantów z SSK, jest także ustalenie, w jakich porach dnia określone zdarzenia występują i są zgłaszane przez obywateli.

I tak, liczba zgłaszanych awantur domowych jest najniższa w godzinach od 4. do 5. a następnie wzrasta, osiągając swoje apogeum o godz. 21.
Między godz. 21. a 23. odnotowano gwałtowny, kilkukrotny wzrost liczby zgłoszeń o zakłóceniu spokoju.
Potem, w godzinach 23.-3. następuje tak samo gwałtowny spadek.
Najmniej bójek i pobić ma miejsce w godz. od 4. do 12., natomiast najwięcej od 21.do 24.
Godziny późno wieczorowe są także charakterystyczne dla napadów i rozbojów.


PREZENTACJA:
http://www.policja.waw.pl/test/analizaSWD.pps

dodał/a: Michał Pawlik

źródło: Komenda Stołeczna Policji