www.warszawa.plLogin | Usenet | Klub | Linki
Tematy: AdministracjaHistoriaLudzieSpołecznośćGeografiaArchitekturaRozrywkaRozwójPrzyrodaTurystykaGastronomiaMediaEdukacjaKomunikacjaBezpieczeństwoSportUsługiKulturaProblemyPraca
Extra: MapaPanorama ▪ Wydawnictwa ▪ UE ▪ Galeria
reklama
Warszawa
 
2004-11-11, 09:50
W maju będzie szczyt w Warszawie
16-17 maja w Warszawie odbędzie się szczyt Rady Europy,
Trzeci od utworzenia organizacji w 1949 roku.

Będzie on finałem polskiego jej przewodnictwa, które od środy, Polska po raz pierwszy przejęła w Strasburgu rotacyjne półroczne przewodnictwo w Radzie Europy

Jedność Europy ma być priorytetem tego przewodnictwa.
Rada skupia 46 państw, zamieszkanych łącznie przez 800 milionów ludzi.
W poprzednim półroczu sprawowała je Norwegia.

Przewodnictwo w Radzie Europy oznacza m.in., że polscy przedstawiciele będą prowadzili debaty w różnych gremiach tej organizacji, wpływali na porządek obrad i występowali z różnego rodzaju inicjatywami.

Szef polskiej dyplomacji Włodzimierz Cimoszewicz przyznał w Strasburgu, że kraje, które nie weszły do UE w tegorocznym rozszerzeniu Unii Europejskiej, "czują się odtrącone". "Rada Europy jest strukturą, która może najpełniej zaangażować się w zapobieganie tego rodzaju uczuciom" - przekonywał po ceremonii przejęcia przez Polskę przewodnictwa w tej organizacji.

"Powinniśmy zrobić wszystko, żeby nie było tych linii podziału w Europie" - dodał Włodzimierz Cimoszewicz

Szef polskiego MSZ podkreślił, że przewodnictwo w RE to nie korzyści, ale "zaszczytne obowiązki". "Wspólnie możemy zrobić coś dobrego dla Europy - powiedział. - Zwłaszcza dla tej jej części, gdzie ciągle są problemy z respektowaniem standardów praw człowieka i państwa demokratycznego".

Cimoszewicz kilka razy podkreślał, że przejęcie przewodnictwa w Radzie Europy zbiega się z jego piątkową wizytą w Kijowie. Ma tam się spotkać z prezydentem Ukrainy Leonidem Kuczmą, oboma kandydatami w wyborach prezydenckich: Wiktorem Juszczenką i Wiktorem Janukowyczem, a także członkami Centralnej Komisji Wyborczej.

Ze Strasburga minister zaapelował o poszanowanie zasad demokracji podczas drugiej tury wyborów na Ukrainie 21 listopada. "Mam nadzieję, że standard tych wyborów będzie taki, jakiego można oczekiwać od kraju, który należy do Rady Europy" - powiedział.

W wystąpieniu na sesji Komitetu Delegatów Ministrów Rady Europy Cimoszewicz wymienił pozostałe priorytety polskiego przewodnictwa: popieranie praw człowieka i dialogu międzykulturowego, rozwój demokracji lokalnych i współpracę transgraniczną oraz "przezwyciężenie problemów przeszłości Europy".

Zapowiedział, że w tym czasie "Polska będzie podtrzymywała i rozwijała kontakty z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi, a także przeciwdziałała ich całkowitej izolacji, co zdaje się być celem władz (w Mińsku)".
"Jednocześnie powinniśmy unikać jakichkolwiek gestów, które
mogłyby zostać odebrane jako poparcie dla prezydenta (Aleksandra)
Łukaszenki i jego zwolenników" - dodał.

Przypomniał, że Rada Europy - jako najstarsza organizacja wprowadzająca ideę integracji państw europejskich na gruncie poszanowania zasad demokracji, praw człowieka i rządów prawa - zajmuje wyjątkowe miejsce w politycznej architekturze kontynentu.


dodał/a: Michał Pawlik
źródło: PAP S.A.
Ludzie Fundacji | Wydawca | Informacje prasowe | Ochrona prywatności | Reklama | |
© 2002 Fundacja Promocji m. st. Warszawy Hosted by jHosting.pl - Java Hosting