| 2004-10-30, 09:00 Zaduszki Jazzowe w Tygmoncie |
Koncerty zaduszkowe w Jazz Clubie Rynek i w Tygmoncie
Tradycja wspominkowego grania w Dzień Zaduszny liczy już sobie 50 lat. Choć imprezy pod szyldem Zaduszki Jazzowe to wymysł swingujących krakowiaków, to jednak jazzowa brać w całej Polsce, szybko zaanektowała ideę wspominania tych, którzy odeszli przy dźwiękach swojej ukochanej muzyki. Ta tradycja skupia naszych czołowych jazzmanów na okolicznościowych koncertach, które bardzo szybko przeradzają się w spontaniczne jam sessions. Bywa nostalgicznie, jednak nigdy smutno. Wiadomo - ci, których nie ma już z nami, odeszli na wieczne jam session w boskim big-bandzie. Miles, "Trane", "Bird", a od niedawna Elvin i Ray... Ale ekipa podgrywa w niebie!
Zaduszki w Jazz Clubie Rynek (Rynek Starego Miasta 2), godz. 20.
Sobota, 30 października Wystąpi wybitny saksofonista, wyborny kompozytor i aranżer Michał Kulenty.
Zaduszki w Tygmoncie (ul. Mazowiecka 6-8), godz. 21, wstęp wolny
Niedziela, 31 października W ramach imprezy "Pół wieku minęło..." pograją wspólnie: ekipa "rozruchowa" pod wodzą samego Jerzego "Dudusia" Matuszkiewicza i m.in. Przemek Dyakowski, nestor trójmiejskiej sceny jazzowej, znakomity saksofonista i animator życia muzycznego, oraz Wojciech Karolak.
Poniedziałek, 1 listopada Koncert dedykowany pamięci Czesława Niemena i Elvina Jonesa - na scenie pojawi się trio Artura Dutkiewicza i kwartet Kazimierza Jonkisza (perkusja).
Wtorek, 2 listopada We wtorek zabrzmią piosenki Raya Charlesa w wykonaniu Jana "Izby" Izbińskiego i zespołu Levandek Group, na czele którego stoi nasz czołowy perkusista Zbigniew Lewandowski. Program nosi tytuł nawiązujący do jednego z największych przebojów Charlesa "We Can't Stop Loving You".
źródło: Internet + własne zaangażowanie
|