www.warszawa.plLogin | Usenet | Klub | Linki
Tematy: AdministracjaHistoriaLudzieSpołecznośćGeografiaArchitekturaRozrywkaRozwójPrzyrodaTurystykaGastronomiaMediaEdukacjaKomunikacjaBezpieczeństwoSportUsługiKulturaProblemyPraca
Extra: MapaPanorama ▪ Wydawnictwa ▪ UE ▪ Galeria
reklama
Warszawa
 
2004-10-22, 12:30
KOBIETY WOJNY w Dramatycznym i ich Miłóść Pomimo Wszystko
Różnice kulturowe, religijne, geograficzne, one nie są ważne w obliczu pomostu, który potrafi połączyć dwa odrębne światy. Pomostem, o którym mówię jest- teatr.
Oglądając sztukę "Kobiety wojny" możemy się przekonać, że Irak to nie tylko zdjęcia w serwisach informacyjnych, w każdym dzienniku telewizyjnym. To przede wszystkim ludzie, ludzie tacy sami jak my. Ich uczucia, emocje, troski, pragnienia.
Twórcy irackiej grupy teatralnej Gilgamesh zaprezentowali sztukę pt: "Kobiety wojny". Przedstawienie oszczędne w treści, choreografii i scenografii opowiada o trzech kobietach- aktorkach, które opuszczają swój kraj i wyjeżdżają do Niemiec . Będąc tam oczekują na azyl, oczekiwania stają się bardzo trudne. Między kobietami dochodzi do spięć, ale jednocześnie każda z nich zaczyna się zwierzać ze swoich trosk, marzeń i wspomnień dotyczących kraju, który fizycznie jest bardzo daleko a mentalnie bardzo blisko. Irakijki opuszczając swoją ojczyznę, w poszukiwaniu lepszego życia tak naprawdę przekonały się, że lepsze dla nich życie było w kraju, który zostawiły.
Świat wojny jest zły, niehumanitarny, ale świat bez ojczyzny jest jeszcze gorszy. My Polacy znamy to z autopsji, w końcu nasz naród nie istniał, a wiele osób na emigracji czuło się tak jakby straciło część swojego ciała, swojej duszy. Sztuka pokazała, że w momencie utraty kraju, choćby był on ogarnięty najokrutniejszymi kataklizmami, czy wojnami, to kochamy ją. Kochamy ją tak, jak matka kocha swoje dziecko, pomimo wszystko.
Aktorki występujące w przedstawieniu poprzez swoją grę, bardzo ekspresywną pozwoliły uwierzyć w ich świat, one nie grały, one były kobietami, kobietami wojny. Pokonały barierę językową i sprawiły, że z ich gestów i zachowań można było odczytać więcej niż ze słów.
„Kocham cię pomimo bólu jaki na mnie zesłałeś”- to słowa, które padają z ust jednej z bohaterek. Słowa skierowane do Boga , do ojczyzny? I w jednym i w drugim przypadku mają taką samą wartość – wielką wartość. Kochać i wierzyć bez względu na wszystko to to ,co daje człowiekowi spokój. Inaczej wariuje, wariuje sam ze sobą i z otaczającym go światem.
To uniwersalne przesłanie które niesie ze sobą ten spektakl sprawia, że Irak staje się nam bliższy, patrzymy na niego nie tylko jak na kraj ogarnięty wojną, okupacją, fanatyzmem i terrorem. Ten Irak jest taki jak nasza ojczyzna, a ludzie w nim żyjący są tacy jak my.


Serdecznie Polecam ten Spektakl.

scenariusz i reżyseria Jawad Al-Asadi
występują Shadha Salim, Suha Salim, Asia Kamal
dyrektor Sahib Ni'ma
inżynier do spraw oświetlenia Ahmed Hasen Musa

dzisiaj i jutro, 22, 23 października
godz. 19:30
Mała scena Teatru Dramatycznego
bilety: 27 zł, wejściówki 11 zł

dodał/a: Ania Szlendak
Ludzie Fundacji | Wydawca | Informacje prasowe | Ochrona prywatności | Reklama | |
© 2002 Fundacja Promocji m. st. Warszawy Hosted by jHosting.pl - Java Hosting