Zarząd dzielnicy Praga Poludnie twierdzi, za trzy lata najpiękniejsza część tej dzielnicy - Saska Kępa - będzie jeszcze piękniejsza.

Wszystko za sprawą Wice burmistrza Mateusza Mroza, saskokępianina od trzech pokoleń, czyli od początku istnienia Saskiej Kępy.
Jest on inicjatorem i pomysłodawcą przywrócenia przedwojennej świetności "starej" Saskiej Kępie.
Mowa o ulicy Francuskiej i jej przecznicom.
W planach jest remont dróg, chodników i budynków oraz zrobienie z tego rejonu kulturalnego centrum Pragi.

Pierwszym krokiem zarządu dzielnicy było przeznaczenie ponad 20 wolnych lokali przy ul. Francuskiej i w jej okolicach na wynajem dla galerii, antykwariatów, kawiarni czy cukierni.

Prowadzone są rozmowy na temat otwarcia restauracji Hawełka i francuskiej.

Remonty zależą od ZDM-u, a wiedząc jak on działa szybko się na niego nie doczekamy.
Remont ulic Francuskiej, Paryskiej i Wersalskiej planowany jest na lata 2005-06. Wtedy m.in. odnowione zostaną chodniki, ulice (z nową organizacją ruchu), pojawią się stylizowane ławki, kosze na śmiecie, ogrodzenia drzew, lampy w kształcie pastorałów. Powstanie też ścieżka rowerowa.

Co jeszcze jest w planach Mateusza Mroza?

"Chodnik sław", czyli wybrukowanie odcinka ul. Francuskiej płytami chodnikowymi z nazwiskami najbardziej znanych mieszkańców Saskiej Kępy;

"Galeria rzeźb ulicznych" na wzór ul. Piotrkowskiej w Łodzi (gdzie np. na jednej z ławek przysiadł Julian Tuwim) - pierwszą kandydatką jest Agnieszka Osiecka mająca siedzieć przy stoliku ogródka kawiarnianego Café Sax (dawny Bar Podhalański);

mini wieża Eiffla przy rondzie Waszyngtona na wzór palmy na rondzie de Gaulle'a (był też pomysł z miniaturami Łuku Triumfalnego i Moulin Rouge) - chodzi o nawiązanie do nazwy ul. Francuskiej.
(Choć na rondzie Waszyngtona to może lepiej prezentowałaby się małą Statua Wolności? - M.P.)

Pieniędzy w budżecie na realizację tych pomysłów nie ma.
Władze dzielnicy liczą przede wszystkim na sponsorów.

dodał/a: Michał Pawlik

źródło: Gazeta