| 2004-09-24, 09:00 Francuski duet Clones w Piekarni |
| |
24-go września w klubie Piekarnia przy ul. Burakowskiej zagra francuski duet Clones. Start 20:00.
O formacji i płycie via www.interia.pl:
Niedawno na rynku pojawił się debiut francuskiego duetu The Clones, zatytułowany "Safety Copy". Można na nim usłyszeć oszałamiającą mieszankę muzyki klubowej, techno, rocka i popu. Wytwórnia określa muzykę grupy jako "euforyczny hard-house-techno-jungle-rock połączony z arogancją teen popu i uporczywym minimalizmem. Przymierze białej wściekłości i czarnej namiętności". Bliźniacy Nicolas i Julien dorastali w nietypowej rodzinie, jak na francuskich nastolatków. Ich rodzice żyli w hipisowskiej komunie, a słuchali raczej eksperymentatorów (Can, Gong, Jimi Hendrix), niż rodzimych tuzów piosenki. Dlatego nic dziwnego, że bracia szybko zaczęli grać na ulicy ze swoim pierwszym zespołem Stakhanovites, waląc opętańczo w perkusję, aby mieć pewność, że ktoś ich słyszy. Po raz pierwszy dwójka muzyków pojawiła się na scenie w 1996 roku nieopodal Montpellier. Mieli już za sobą prace w przeróżnych zawodach - układali kafelki, czyścili buty, zajmowali się sprzedażą i pracami budowlanymi. Na początku kariery trudno im było utrzymać się z grania muzyki. Po pierwszych scenicznych sukcesach do The Clones zaczęły zgłaszać się wytwórnie płytowe z propozycjami kontraktów. Duet podpisał umowę nie mając nawet nagranego materiału demo. Prace nad płytą trwały długo, bliźniacy coraz częściej się kłócili. Doszło nawet do rozwiązania zespołu. Jednak ostatecznie (przy współpracy Erika Truffaza i wokalisty Camelleona) udało im się nagrać "Safety Copy".
|