| 2003-07-22, 09:00 50 lat odbudowanej Starówki |
| |
Jak to drzewiej bywało, choć nie tak drzewiej, uroczyste oddanie społeczeństwu Warszawy i Polski a także światu naszej pięknej Starówki "wypadło" 22 lipca 1953 roku.
Ludziska pytają: a co to jest Starówka?
Otóż, jest to warszawskie Stare i Nowe Miasto czyli zwarty zespół architektury zabytkowej o średniowiecznym układzie zabudowy.
Druga wojna światowa, a już szczególnie rok 1944 był dla Starówki dramatem. Niemcy zniszczyli Ją prawie w całości.
Jednakże czymże byłaby Warszawa bez Starówki? Warszawiacy zakasali rękawy i przy pomocy całej Polski podźwignęli Ją z ruin
Nie tylko Warszawiacy i Polacy zachwycają się tym niespotykanie uroczym miejscem. Zachwycił i docenił Ją również Świat. 2 września 1980 roku została uznana przez ONZ za obszar Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.
"Warszawskie Stare Miasto Dobrem Kultury Światowej"- głosi wmurowana we wrześniu 1980 r. w bruk ulicy Zapiecek tablica.
Warszawska Starówka stanowi jedyny w świecie, w tej skali, obszar zaplanowanej i dokończonej po katastrofalnych zniszczeniach odbudowy bezcennego terenu zabytkowej zabudowy miejskiej.
Miałem szczęście mieszkać na Starówce i bardzo chciałbym tam wrócić. Jak każdy kto choć raz tam był.
To tam staromiejskie mury wsłuchują się w pierwsze, nieśmiałe miłosne wyznania. Kamieniczki są świadkami czułych pocałunków zakochanych a narzeczeni czekają w długiej kolejce na ślub.
Uliczki i knajpki rozbrzmiewają wielojęzycznym gwarem a po lody na Nowomiejskiej ustawiają się kolejki jak jeszcze kilkanaście lat temu do "rzeźnika".
Stare Miasto kryje w swych zaułkach olbrzymie pokłady polskiej historii. Jednak, to nie jest tylko część miasta, gdzie można odszukać ślady przeszłości. Można tu spotkać ciekawych ludzi, wysłuchać dobrej muzyki, podziwiać prace plastyków, znaleźć unikalne detale architektoniczne wykonane przez warszawskich rzemieślników
Ech cudowna jest nasza Starówka i niech nam trwa następne 1500 lat.
|