| 2004-08-20, 10:20 Przynieś, podaj... |
Stołeczna galeria Raster (ul. Hoża 42/8) od września otwiera się na studentów i młodych absolwentów szkół wyższych.
Proponuje im staż. Galeria potrzebuje ludzi z żyłką do specyficznego interesu, jakim jest sztuka. Postanowiła więc zwerbować młode, dynamiczne osobowości, które pomogą zorganizować wystawę, przebrną przez papierkową robotę, zaparzą herbatę i wbiją gwóźdź w ścianę. - Praca w galerii nie jest pracą sklepowej za ladą - tłumaczy Łukasz Gorczyca z Rastra.
Czteromiesięczny staż ma na celu przygotowanie ludzi do kreatywnej pracy na rynku sztuki. Po drodze stażysta ma szansę poznać najlepszych współczesnych artystów, oswoić się z mediami, klientami, sponsorami. Do grudnia galeria powinna pochwalić się prężnie działającym, starannie wyselekcjonowanym zespołem (więcej informacji na stronie www.raster.art.pl).
Galeria Raster znana jest z niekonwencjonalnych pomysłów na promowanie sztuki. Zamiast typowej galerii prowadzą świetlice wystrojoną jak za PRL, pełną gadżetów i zabawek z epoki, jak piłkarzyki, minibilard itp. Jednocześnie są bardzo skutecznymi kuratorami, ich podopieczni m.in. Agata Bogacka i Wilhelm Sasnal odnoszą wielkie sukcesy w Polsce i zagranicą.
|