Jak czytamy w City Magazine nowowybudowany biurowiec przy Marszałkowskiej 76 stanie się w lipcu nie tylko galerią i ekranem, ale też rusztowaniem gigantycznej instalacji.

Idea akcji "Piętra sztuki" jest stara jak wiek XX: "Wyjść ze sztuką w przestrzeń miejską. Chcemy, aby dzieło sztuki oddziaływało na całą okolicę" - mówi Marcin Muszyński, dyrektor galerii Program, odpowiedzialnej za projekt.
Zajmującą siedem pięter elewacji instalację Mirosława Filonka trudno będzie przegapić. Artysta wykona ją z 250 jarzeniówek połączonych kablem długości 15 kilometrów. Cieszyć się nią będzie można nie tylko w nocy. "Używam zaprojektowanych przez siebie żarówek, które dają światło zbliżone do słonecznego. Wystarczy, że słońce zajdzie za chmury, a blask jarzeniówek stanie się widoczny. W miarę zmroku rysunek staje się coraz wyrażniejszy, znika natomiast budynek" - objaśnia artysta.
Obok instalacji przechodnie zobaczą wyświetlany na fasadzie budynku chat o sztuce. "Każdego wieczoru, od dziewiątej do północy, przedmiotem dyskusji będzie inny temat: architektura, grafika, rzeżba, działanie w przestrzeni. Gdyby dyskusja robiła się jałowa, będziemy interweniować, pokazując zbiory zgromadzone w biurowcu oraz netartowskie grafiki Joysticka" - uspokaja Muszyński.

Wewnątrz na pięciu piętrach swe instalacje, malarstwo, grafiki i rzeżbę wystawią m.in. Iwona Stypułkowska, Bożenna Biskupska, Ryszard Grzyb i Agata Michowska.

Przewidziane są też koncerty, m.in. Patryka Zakrockiego.

Piętra sztuki, budynek przy ul. Marszałkowskiej 76, od 10. 07. 2003r.

dodał/a: Małgorzata Pawlicka