www.warszawa.plLogin | Usenet | Klub | Linki
Tematy: AdministracjaHistoriaLudzieSpołecznośćGeografiaArchitekturaRozrywkaRozwójPrzyrodaTurystykaGastronomiaMediaEdukacjaKomunikacjaBezpieczeństwoSportUsługiKulturaProblemyPraca
Extra: MapaPanorama ▪ Wydawnictwa ▪ UE ▪ Galeria
reklama
Warszawa
 
2004-06-08, 09:00
Camera Obscura w Małej Galerii
Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski zaprasza 8 czerwca na wystawę fotografii Marek Poźniak, Przemysław Zajfert
(Polska/Niemcy) „CAMERA OBSCURA”.

Wystawę oglądać będzie można do 9 lipca w Małej Galerii ZPAR/CSW przy pl. Zamkowym 8.

Obydwaj artyści od lat mieszkają w Niemczech - Poźniak w Berlinie, Zajfert w Stuttgarcie. Łączy ich pasja do fotografowania najprostszymi aparatami lub wręcz przy użyciu tzw. kamer bezobiektywowych. Na swoich zdjęciach utrwalają wybrane fragmenty obu miast prowadząc swoisty dialog.

Projekt fotograficzny Marka Poźniaka i Przemka Zajferta "Camera Obscura" oparty jest o coraz bardziej rozpowszechniającą się prostą zasadę fotografii otworkowej mającej źródła w początkach fotografii. Skonstruowany przy pomocy pudełka po papierach fotograficznych "aparat" z odpowiednio nawierconymi otworkami i umieszczona wewnątrz błoną Zajfert naświetla odkrywając jeden z otworków w Stuttgracie i przesyła pocztą do Berlina, gdzie Poźniak z kolei doświetla błonę po raz drugi przez umieszczony obok otworek. Tak otrzymany obraz jest powiększony na papierze fotograficznym i stanowi wspólny zapis. Motywy utrwalane przez autorów dotyczą ich samych i otoczenia w jakim przebywają. Toteż na zdjęciach - mimo tego że powstały bez użycia tradycyjnej kamery z obiektywem - pojawiają się zarówno autoportrety, jak i fragmenty obu miast, w których mieszkają. Nie trudno stwierdzić, że otrzymane w taki sposób obrazy są swoistą impresją, a nie realistycznym wyostrzonym zapisem dokumentalnym. Mają w sobie cos z klimatu snu i tajemnicy, mimo że wykonane współcześnie narzucają aurę przeszłości spychając na bok informacyjno-dokumentalne znaczenia, jakie przypisuje się zwykle fotografii. I na dodatek są czymś w rodzaju artystycznego dialogu, zabawy nawet, której rezultaty są czasami zupełnie nieoczekiwane.Ten moment końcowego zaskoczenia - bo wykonując zdjęcia autorzy nie wiedzą co każdy z nich robi - dodatkowo wzmacnia oddziaływanie poszczególnych fotografii. Tworzy się w ten sposób rodzaj wspólnej gry, której głównym bohaterem jest Światło wzmagające plastyczną głębię poszczególnych fotografii i podkreślające ich bogatą, wielowątkową strukturę. Prace Marka Poźniaka i Przemka Zajferta jeszcze raz dowodzą tego, że fotografia daje możliwości, o których w dobie przyspieszonego rozwoju technologii utrwalania obrazu trochę zapomnieliśmy. Camera Obscura - światłoszczelne pudełko - cóż bardziej prostego..... Marek Grygiel.
źródło: Warszawa Online
Ludzie Fundacji | Wydawca | Informacje prasowe | Ochrona prywatności | Reklama | |
© 2002 Fundacja Promocji m. st. Warszawy Hosted by jHosting.pl - Java Hosting