| 2003-06-24, 07:14 Most Grota szerszy |
Poszerzenie mostu Grota o jeden pas w każdym kierunku i częściowe przykrycie arterii specjalnymi wyciszającymi ekranami - zapowiedziała generalna dyrekcja dróg przy okazji modernizacji Trasy AK.
Gorąco było wczoraj w urzędzie Żoliborza. Radni i mieszkańcy dzielnicy spotkali się z przedstawicielami ratusza oraz Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w sprawie przekształcenia Trasy AK w drogę ekspresową. Po wybudowaniu kolejnego odcinka trasy przez Bemowo ma ona się łączyć z węzłem autostradowym w Konotopie na granicy Ursusa i Piastowa. Wczoraj przedstawiciele GDDKiA oraz Biura Planowania Rozwoju Warszawy ujawnili dokładne plany przebudowy. Powstanie dodatkowy skręt z ul. Marymonckiej w prawo na Wolę most Grota zostanie poszerzony o jeden pas w każdą stronę (w sumie w każdym kierunku będzie pięć pasów ) zostaną odbudowane (lub zbudowane) wiadukty głównych jezdni po prawej stronie Wisły od ul. Modlińskiej aż do Łabiszyńskiej w okolicach osiedli trasa zostanie częściowo przykryta ekranami akustycznymi (tzw. konstrukcja półtunelowa) arteria zyska nową nawierzchnię
Modernizacja trasy oraz łącznik przez Bemowo mają być gotowe w 2008 roku, czyli w momencie gdy autostrada dojdzie od zachodu do rogatek Warszawy.
Mieszkańcy, a także radni Żoliborza wątpią jednak, czy ekrany mogą wyciszyć hałas. Boją się, że po połączeniu z autostradą Trasa AK stanie się główną drogą tranzytową przez miasto dla tirów.
- Dlaczego Żoliborz musi być traktowany jako gorsza część Warszawy? Jeśli ktoś będzie jechał z Krakowa do Mińska Mazowieckiego, będzie musiał jechać naokoło, Trasą AK. Dlaczego nie powstanie droga przez Ursynów? Czyżby tam silniej protestowali? - pytał radny Grzegorz Hlebowicz.
- Przecież na Ursynowie zaplanowano południową cześć obwodnicy. Tędy będzie można pojechać do Mińska Mazowieckiego - odparł dyrektor mazowieckiego oddziału GDDKiA Wojciech Dąbrowski.
Droga przez Ursynów zapewne prędko jednak nie powstanie. Wczoraj ani przedstawiciel ratusza ani GDDKiA nie potrafili podać nawet przybliżonej daty wytyczenia południowej obwodnicy. Próbowali za to uspokoić mieszkańców Żoliborza, że nie grozi im nawałnica tirów. - Tranzyt na wschód to ok. 7 proc. ruchu w kierunku Warszawy. Tiry mogą jeździć zmodernizowaną drogą przez Górę Kalwarię lub przez Płock - stwierdził dyrektor Dąbrowski. Wielu mieszkańców Żoliborza nie dało się jednak przekonać.
|