Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Rozrywka

2009.04.22 g. 09:48

Polk in love

Recital Piotra Polka

To wieczór pełen niezwykle nastrojowych, ale i zabawnych piosenek z pierwszej płyty Piotra Polka - Polk in love.

8 i 9 maja o godz. 20:00 w Teatrze Syrena odbędzie się Recital Piotra Polka "Polk in love", ze specjalnym udziałem Wojciecha Malajkata i Zbigniewa Zamachowskiego.

 

Wydarzenie to będzie grane w ramach Nowej Sceny Recitalowej Teatru Syrena.

  

 W repertuarze znajda się piosenki z najnowszej płyty Piotra Polka. Będzie można zatem usłyszeć połączenie ulubionych standardów, utworów wyszperanych w przepastnej, domowej płytotece (dominuje jazz i swing).

 

  

 

Podczas tego wieczoru będzie można usłyszeć połączenie ulubionych standardów, utworów wyszperanych w przepastnej, domowej płytotece (dominuje jazz i swing), ale i rzeczy, które same się nasuwały.

 

Jak Smile Charliego Chaplina, kompozycji z filmu Dzisiejsze czasy.

 

Słyszałem ją kiedyś, potem o niej zapomniałem, a ostatnio wciąż do mnie w różnych miejscach wracała. Nie jestem przesądny, lecz stwierdziłem, że coś w tym musi być. I zająłem się nią" - mówi Piotr. W zestawie wyróżnia się też All The Way, spopularyzowana przez Franka Sinatrę.

 

Powyższe utwory są nastrojowe, co nie znaczy, że płyta składa się wyłącznie z takich.

 

"Jest tu kilka mocnych, bigbandowych numerów, jak ja to mówię - po byku" - śmieje się Piotr wymieniając "L-O-V-E", który śpiewał Nat King Cole. Ta pozycja kryje dodatkowe znaczenie: "Mam krótkie nazwisko i chciałem ten fakt wykorzystać. Skoro śpiewam piękny numer 'L-O-V-E', skoro wszystkie piosenki są o miłości... Pomyślałem, że nieźle byłoby zatytułować album 'Polk In Love'".

 

"Nie chcę odkrywać Ameryki" - deklaruje śpiewający aktor, który wziął te, i inne, standardy na warsztat. "Skoro zyskałem okazję nagrania płyty, chciałem zaśpiewać takie piosenki, jakich lubię słuchać. W takim rytmie bije po prostu moje serce. Chwilowe trendy przychodzą i odchodzą, ale nasze ucho wciąż pragnie wytchnienia, spokoju, kultury" - tak Piotr Polk tłumaczy wybór repertuaru.

 

Występują:

 

  • Piotr Polk
  • dwudziestoosobowa orkiestra pod kierownictwem Wiesława Pieregorólki;

  • w chórku:
    Mateusz Krautwurst
    Nick Sincler
    (uczestnicy programu Fabryka Gwiazd)


  • Ze specjalnym udziałem
    Wojciecha Malajkata
    Zbigniewa Zamachowskiego

 

 

RECENZJE:

 

  1. PARTY
    “(…) Znakomity album (…) Na płycie przypomniał 10 złotych klasyków muzyki rozrywkowej (m.in. „What A Wonderful Word”
    Armstronga, i „Always On My Mind” Presleya). Czyżby wyrósł nam polski Michael Buble? Jedno jest pewne – talentem Polk
    nie ustępuje swojemu kanadyjskiemu koledze”.

  2. EXPRESS ILUSTROWANY
    “Powstała płyta z muzyką, która dziś brzmi świeżo i elegancko”.

  3. DZIENNIK WSCHODNI
    „Swoim ciepłym głosem o ciemnej barwie wyczarowuje przyjemne, acz nieprzesłodzone klimaty”.

  4. DZIENNIK ŁÓDZKI
    „Płyta brzmi tak, jakby nagrał ją Amerykanin. Piosenki są porządnie zaaranżowane, zaśpiewane czystym, ciepłym głosem”.

  5. METRO
    „Otóż pan Polk nie poszedł w stronę artystycznej hucpy, jakiej dopuszczają się inni uczestnicy telewizyjnych show (…).
    Pan Piotr jako człowiek szczęśliwie zakochany nagrał płytę fajną, odwołującą się do tradycji amerykańskiego swingu i bigbandowych brzmień spod znaku Deana Martina czy wielkiego Franka Sinatry. W piosenkach, wśród których znajdziecie takie evergreeny jak „Fly Me To The Moon” czy „All The Way” jest tyle radości i luzu, że możnaby nimi obdzielić kilka płyt. I niemal słychać pękające kostki lodu zalane niezłą whisky w szklaneczce. Każdy dźwięk jest naturalny i wydobywa się z instrumentu, a nie z komputera. Jest dobrze. Dziękuję Panu Piotrowi i Wiesławowi Pieregorólce. Polecam”.

 



Opublikowal: Michał Pawlik
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy