Imieniny:
Szukaj w serwisieWyszukiwanie zaawansowane

Rozrywka

2007.10.16 g. 21:50

DEKOLT w Naparstku


Zapraszamy na koncert rockowego zespołu DEKOLT w klubokawiarni Naparstek w Centrum Artystycznym Montownia.

 

Wstęp wolny

 

Centrum Artystyczne Montownia, ul. Konopnickiej 6
18 października, czwartek, godzina 20:30
www.montownia.art.pl
www.ingai.pl


Najbliższe koncerty:
UNTITLED oraz Marcin Wieczorek w Naparstku 26 października.
LEGENDARNY ZESPÓŁ DES MOINES w Pretekście 7-ego listopada.
Szczegóły wkrótce.

 

DEKOLT
www.dekolt.eu

 

Po prostu rock - tak można określić to, co Dekolt wydobywa z gitar i innych instrumentów. Nie punk, nie metal, nie grunge, nie heavy, nie hard, nie soft, nie emo - po prostu rock. Taki ciut popowy, popularny, nie ścinający drzew, nie zamrażający krwi w żyłach, ale skupiający się na muzyce.

 

W skład Dekoltu wchodzą panowie grający już kilka ładnych latek, Andrzej Szczirij na basie i wokalu, Marcin Kuchniak to gitara, a Rafał Kalinowski zajmuje się perkusją. Muza krąży w klimatach klasycznego rocka z ciut popowym odcieniem. Naturalnie, jest gitarowo, ale w utworach Dekoltu nie chodzi o to, żeby zabić dźwiękiem. Proste, klasyczne granie po podstawowych chwytach, bez żadnych nowatorskich wynalazków łączy się z czystymi, ładnymi zwrotkami i nastrojowo śpiewanym wokalem. Jakbym miał na siłę porównywać, to zwrotka przypomina Dire Straits, a refreny klasykę polskiego rocka i punk-rocka z lat 90-tych (np. Kobranocka - pamięta ktoś?). Muzyka jest ciut melancholijna, wprawiająca w zadumę i refleksję. Głównie za sprawą wokalu, który operuje w większości po niskich dźwiękach, i po prostu śpiewa, zamiast krzyczeć. Do tego dochodzą solóweczki, sekcja gra prosto, acz skutecznie. Oczywiście, część ludzi zaśnie przy takich kawałkach, nie jest to kaloryczna muza na miarę power - metalu, ale dla odmiany warto przecież czasem posłuchać czegoś po prostu rockowego.




Autor: INGAI.pl
-
Serwis oprogramował Jacek JabłczyńskiCopyright(c) 2002 - 2014 Fundacja Promocji m. st. Warszawy